Apel rodziny 24-letniej kobiety napadniętej w Toruniu. „Doświadczamy osobistej tragedii”
- W związku z dramatycznymi wydarzeniami, które dotknęły naszą rodzinę, zwracamy się z serdeczną, lecz stanowczą prośbą o powstrzymanie się od przekazywania, publikowania i przetwarzania informacji dotyczących stanu zdrowia naszej bliskiej – prosi rodzina kobiety, która walczy o życie po brutalnym ataku w Toruniu.
- Zdajemy sobie sprawę z ogromnego zainteresowania opinii publicznej, jednak doświadczamy osobistej tragedii, która wstrząsnęła nami głęboko. W tym szczególnie trudnym czasie potrzebujemy ciszy, spokoju i możliwości przeżywania bólu w gronie najbliższych – prosi rodzina. - Upowszechnianie danych dotyczących zdrowia (…) może poważnie zagrażać zdrowiu psychicznemu członków naszej rodziny, którzy znajdują się obecnie pod szczególną opieką psychologiczną.
Rodzina prosi media, osoby prywatne oraz instytucje o poszanowanie prywatności i wstrzemięźliwość w komentarzach i publikacjach.
W ubiegłym tygodniu kobieta została brutalnie zaatakowana w toruńskim Parku Glazja przez 19-latka pochodzącego z Wenezueli. Kobieta w stanie ciężkim trafiła do szpitala i walczy o życie, nie wiadomo w jakim jest stanie. Mężczyzna został zatrzymany i odpowie za usiłowanie zabójstwa. Grozi mu dożywocie.
Po ataku – w minioną niedzielę – przez Toruń przeszedł marsz milczenia. Uczestniczyło w nim około 200 osób. Manifestujący sprzeciwiali się imigracji.
OŚWIADCZENIE RODZINY NAPADNIĘTEJ KOBIETY
W związku z dramatycznymi wydarzeniami, które dotknęły naszą rodzinę, zwracamy się z serdeczną, lecz stanowczą prośbą o powstrzymanie się od przekazywania, publikowania i przetwarzania informacji dotyczących stanu zdrowia naszej bliskiej.
Zdajemy sobie sprawę z ogromnego zainteresowania opinii publicznej, jednak doświadczamy osobistej tragedii, która wstrząsnęła nami głęboko. W tym szczególnie trudnym czasie potrzebujemy ciszy, spokoju i możliwości przeżywania bólu w gronie najbliższych.
Upowszechnianie danych dotyczących zdrowia - niezależnie od ich źródła - stanowi naruszenie prawa do prywatności oraz może poważnie zagrażać zdrowiu psychicznemu członków naszej rodziny, którzy znajdują się obecnie pod szczególną opieką psychologiczną.
Prosimy media, osoby prywatne oraz instytucje o poszanowanie naszej prywatności i wstrzemięźliwość w komentarzach i publikacjach. Wierzymy, że empatia i odpowiedzialność społeczna przeważą nad chęcią przekazywania sensacyjnych informacji.
Z wyrazami szacunku,
Rodzina