Wcześniaki by się pod tym podpisały! Ta petycja powstała z pilnej potrzeby bliskości [link]
Nieprzerwana obecność rodziców przy wcześniakach i zgodne z wytycznymi WHO standardy kangurowania - to główne postulaty petycji w sprawie zmian na oddziałach neonatologicznych. Już można ją podpisywać.
Obecnie w szpitalach rodzice mogą przebywać z dziećmi najczęściej w wyznaczonych godzinach, nie ma też zapewnionej intymności. Rodzice często muszą walczyć o możliwość kangurowania, czyli przytulenia dziecka do swojej klatki piersiowej.
Jak podkreślają mamy z Torunia, to nie tylko budowanie relacji, ale też aspekt terapeutyczny.
- Przytulenie do piersi, do torsu pomaga w zdrowieniu. Dziecko jest spokojniejsze, a mama ma poczucie bliskości. Dzieci, które są przy nas nie mają traumy. Wielokrotnie potwierdzało się, że nasza obecność ma wpływ. Personel widział, że, na przykład poprawiała się w tym momencie saturacja u dziecka.
- Kangurowanie działa terapeutycznie, zmniejsza śmiertelność na oddziałach neonatologicznych o 40 procent - mówi Katarzyna Dyńska - Kukulska, prezes Fundacji Matkowe Love i autorka petycji. - Największy problem polega na tym, że rodzice nie są tymi osobami, które mają nieograniczone kontakt ze swoim dzieckiem. A to jest niezbędny element, do tego aby dzieci mogły zdrowieć. Mam świadomość, że pewne zmiany, o których mówimy, to jest perspektywa lat. Nasza medycyna postawiła na ilość i sprawdza się super. Mamy świetne „osiągi", ale już możemy sobie pozwolić na to, by spojrzeć też na jakość. Komfort, bliskość, więź - właśnie to jest ta jakość, która później będzie procentowała zdrowszym społeczeństwem.
Autorzy petycji rozumieją, że nie ma możliwości ustawienia łóżek dla matek przy inkubatorach, ale mają nadzieję, np. na powstanie przyszpitalnych hosteli dla rodziców. Petycja o stworzenie jednolitych standardów opieki neonatologicznej w Polsce ma trafić do Ministerstwa Zdrowia za 3 miesiące. Można ją znaleźć i podpisać: TUTAJ