Radni udzielili absolutorium prezydentowi Bydgoszczy. Nie obyło się bez krytyki
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski z wotum zaufania i absolutorium! Tak zdecydowali bydgoscy radni po dyskusji na temat wykonania budżetu za rok 2024.
- Dziękuję radnym za udzielenie absolutorium – to dla mnie jasny sygnał zaufania i uznania dla codziennej, konsekwentnej pracy na rzecz miasta - napisał po głosowaniu prezydent Rafał Bruski na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. - To był kolejny wymagający rok, ale mimo trudności udowodniliśmy, że potrafimy działać skutecznie i z myślą o mieszkańcach. (...)
Bez krytyki jednak się nie obyło. Przeciwnych było siedmiu radnych Bydgoskiej Prawicy. Zdaniem Pawła Bokieja, przewodniczącego klubu, co roku w budżecie pojawiają się inwestycje, które istnieją jedynie na papierze. - W pierwotnym budżecie mieliśmy zapisane 495 mln zł, w tym 481 mln zł na kontynuację, a tylko 14 mln zł na nowe zadania - mówi. - Zrobiliśmy korektę do 407 mln zł, wykonaliśmy 355 mln zł. Ten budżet był najmniej ambitny ze wszystkich. Panie prezydencie jest pan mistrzem znikających inwestycji i obietnic.
Prezydent Rafał Bruski odpowiedział, że żadna inwestycja nigdy nie została wykreślona z budżetu miasta i zaproponował, by radni sami spróbowali swoich sił w tworzeniu budżetu. - Radni z PiS-u? Cóż, jak zwykle bez zaskoczenia. Szkoda, że zamiast konstruktywnego dialogu, wybierają ciągłą negację. Ale do tego już zdążyliśmy się przyzwyczaić - skomentował prezydent na Facebooku.