Zdaniem MSZ, większość osób o narodowości polskiej opuściła teren walk na Ukrainie

2014-12-10, 16:23  Polska Agencja Prasowa

Zdecydowana większość osób deklarujących polską narodowość opuściła teren walk na wschodzie Ukrainy - powiedział w środę wiceminister spraw zagranicznych Leszek Soczewica. Sejmowa komisja zwróciła się do MSW i MSZ o prawo ewakuacji i ewentualnej repatriacji Polaków w Donbasie.

Na posiedzeniu sejmowej komisji łączności z Polakami za granicą podsekretarz stanu w MSZ przestawił aktualną informację o sytuacji Polaków na wschodzie Ukrainy. Część posiedzenia była zamknięta dla mediów.

Soczewica powiedział, że według danych konsulatu generalnego w Charkowie przed rozpoczęciem działań wojennych w Donbasie mieszkało ok. 4 tys. osób deklarujących narodowość polską. Konsulat w Charkowie wydał 1589 Kart Polaka a konsulat generalny w Doniecku - 179 - dodał. "Zdecydowana większość tych osób opuściła rejon walk" - powiedział wiceminister spraw zagranicznych.

Dodał, że MSZ ma informację o jednym obywatelu polskim przebywającym w Doniecku - jest to córka Polaka, który na początku grudnia zmarł po postrzeleniu przez separatystów. W rejonie przebywają także przyjeżdżający tam dziennikarze - zaznaczył. Dodał, że liczby osób pochodzenia polskiego w regionie MSZ nie podaje dla dobra tych osób.

Sejmowa komisja przyjęła jednogłośnie dezyderat skierowany do ministrów spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych ws. sytuacji Polaków na wschodniej Ukrainie. Komisja wyraża w nim "najgłębsze zaniepokojenie losem Polaków zamieszkałych na terenie objętych walkami obwodów donieckiego i ługańskiego". Komisja wnosi także o przyznanie prawa ewakuacji i ewentualnej repatriacji Polakom z tych obwodów.

Kolejne postulaty to "objęcie opieką osób posiadających Kartę Polaka, które uciekły z Donbasu i przebywają w Polsce pozostając bez pomocy ze strony państwa polskiego" oraz objęcie wsparciem humanitarnym, finansowym posiadaczy Karty Polaka, którzy zdecydują się pozostać na terenie Donbasu. Sejmowa komisja wyraziła przekonanie, że jest to "moralny obowiązek państwa polskiego".

Mateusz Sora z departamentu obywatelstwa i repatriacji MSW powiedział, że ze względu na brak podstawy prawnej nie jest możliwy powrót osób polskiego pochodzenia do Polski w trybie repatriacji. Dodał, że wymagałoby to rozporządzenia Rady Ministrów, które musiałoby objąć repatriacją całe terytorium Ukrainy, co - jak zaznaczył - z wielu powodów jest nieadekwatne do sytuacji.

Wyjaśnił, że takie rozwiązanie nie jest również możliwe, gdyż wiele osób polskiego pochodzenia nie ma polskiego obywatelstwa - co jest warunkiem koniecznym do otrzymania wizy repatriacyjnej. "Procedura repatriacyjna nie ma zastosowania w przypadkach nagłych" - ocenił Sora.

Wiceminister spraw zagranicznych zapewniał, że służba konsularna działa, by zabezpieczyć osoby polskiego pochodzenia na wschodniej Ukrainie. Powiedział, że w czwartek w MSZ odbędzie się posiedzenie międzyresortowego zespołu, który określi zakres i rodzaj pomocy udzielanej Polakom z obwodu ługańskiego i donieckiego. "Celem jest nie tylko przywiezienie do Polski osób w poważnej sytuacji kryzysowej, ale zapewnienie w kraju odpowiedniego statusu prawnego, zabezpieczenia socjalnego, świadczeń medycznych" - powiedział. (PAP)

Kraj i świat

W obwodzie ługańskim okrążonych jest 112 żołnierzy rządowych

2014-10-15, 13:05

Porwanemu księdzu dostarczono leki i wodę

2014-10-15, 12:33

Minister pracy chce szybkiego uchwalenia ustawy o karcie dużej rodziny

2014-10-15, 12:31

Papież: uczmy się od Jana Pawła II ewangelicznego radykalizmu

2014-10-15, 12:30

Cztery osoby, w tym 2 Polaków, zginęło w Himalajach

2014-10-15, 12:28

Burza na synodzie biskupów

2014-10-15, 12:27

Akcja w kopalni Mysłowice-Wesoła przedłuży się o kolejne godziny

2014-10-15, 08:40

Walka z ebolą: świat na razie przegrywa z wirusem

2014-10-15, 08:37

Obama będzie rozmawiał w środę z przywódcami z Europy m.in. o eboli

2014-10-15, 08:34

W Hongkongu policja starła się z demonstrantami

2014-10-15, 08:34
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę