Oszuści podszywają się pod DHL, Energylandię, czy łódzkie zoo. Możesz stracić pieniądze!
NASK zaobserwowała w internecie dwie kampanie phishingowe, w których oszuści podszywają się pod obiekty turystyczne i firmę kurierską, aby wyłudzić dane. Przestępcy próbują uzyskać dane logowania do banku lub dane karty płatniczej, by ukraść pieniądze ofiary ataku.
Jak wynika z wtorkowego komunikatu Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK), w ostatnim czasie w internecie zaobserwowano kampanie phishingową, której sprawcy podszywają się pod obiekty turystyczne, np. Energylandię i łódzkie zoo. - Fałszywa strona internetowa obiektu zachęca do kupienia biletów wstępu w promocyjnych cenach. Gdy użytkownik poda dane karty płatniczej, może stracić pieniądze - wyjaśniła NASK.
Bardzo podobne logotypy
Fałszywe strony promowane są w mediach społecznościowym i wykorzystują lekko zmodyfikowane reklamy obiektów turystycznych, a umieszczony w nich link prowadzi do kontrolowanej przez oszustów strony. Po wybraniu metody płatności użytkownik zostaje przekierowany do fałszywej bramki płatności imitującej panel PayU. Strona ta - jak podała NASK - służy do wyłudzania danych karty płatniczej, a w efekcie kradzieży pieniędzy z konta ofiary.
- Uważaj na reklamy w internecie – oszuści często podszywają się pod znane nazwy lub logotypy, zmieniając niewielkie elementy. Każdy szczegół ma znaczenie. Jeśli klikniesz w link, przyjrzyj się, jak wygląda witryna. Jeżeli cokolwiek budzi Twoje wątpliwości – nie podawaj danych logowania ani karty płatniczej - zaapelowała NASK. Dodała, że użytkownik może też kontaktować się z firmą, pod którą podszywa się cyberprzestępca, aby zweryfikować prawdziwość reklamy.
Druga zaobserwowana ostatnio przez ekspertów NASK kampania polega na podszywaniu się pod firmę kurierską DHL. - Działanie jest zawsze podobne – cyberprzestępcy wysyłają wiadomość e-mail o czekającej przesyłce, którą można odebrać po uiszczeniu odpowiedniej opłaty celnej. Celem jest wyłudzenie danych logowania do bankowości użytkownika i kradzież pieniędzy - wyjaśniła.
Nie podawaj loginu, ani hasła!
Według NASK oszuści wysyłają fałszywe wiadomości informujące o przesyłce, która czeka na odbiór. W wiadomości oszuści próbują przekonać potencjalną ofiarę, że paczkę można „odebrać" dopiero po przelaniu pieniędzy i podają link przekierowujący do fałszywej strony internetowej, która wyłudza dane logowania do banku. - Podanie loginów i haseł skutkuje kradzieżą pieniędzy przez cyberprzestępców - ostrzega NASK.
Zwraca uwagę, że cyberprzestępcy grają na emocjach i próbują nakłonić do podjęcia natychmiastowych działań. Warto zachować spokój i przyjrzeć się nadawcy wiadomości, gdyż przestępcy podszywając się pod konkretne firmy często robią błędy, np. w nazwie i treści wiadomości. Można również - jak dodaje NASK - zadzwonić do firmy, która rzekomo wysłała te wiadomość i zweryfikować treść.
NASK zaapelowała o zgłaszanie podejrzanych stron i wiadomości do zespołu CERT Polska. Można to zrobić przez bezpłatny numer 8080 (wysyłając np. wiadomość SMS), adres e-mail: cert@cert.pl lub na stronie: https://incydent.cert.pl/#!/lang=pl.