Press: Poprawia się sytuacja regionalnych rozgłośni publicznych, choć do stabilizacji daleko
Regionalne rozgłośnie publiczne odbudowują finansową stabilność- podaje portal medialny Press. Co prawda nadal nie otrzymały wszystkich środków z abonamentu, ale dzięki własnej pracy i dotacjom rządowym udaje im się też wdrażać nowe projekty.
Przypomnijmy: 17 regionalnych rozgłośni postawiono w stan likwidacji z końcem grudnia 2023 roku. Ich kondycja finansowa była na różnym poziomie. O ile Radio Wrocław czy Radio Poznań miały kilkanaście mln zł na kontach, o tyle Radio Kraków – zaledwie 9,5 tys. zł.
O braku stabilizacji mówi dla „Press" Cezary Wojtczak, likwidator i redaktor naczelny bydgoskiego Radia PiK. Jego rozgłośni KRRiT zalega 6,5 mln zł.
– Maciej Świrski po prostu łamie prawo – uważa Cezary Wojtczak. – Abonament to pieniądze, które zapłacili obywatele, a on jednoosobowo decyduje, co zrobi z tymi pieniędzmi – dodaje.
Mimo braku pieniędzy z abonamentu Radio PiK zorganizowało w tym roku konkurs reportażu radiowego i warsztaty reporterskie. – Ale to za pieniądze sponsorów – zastrzega Wojtczak. – A za pieniądze sponsorów wszystkiego nie da się zrobić.
– Radio musi mieć pieniądze na inwestycje i sprzęt. Trzeba pamiętać, że radio to przede wszystkim technologia, a ta musi być na odpowiednim poziomie, żebyśmy mogli dostarczać słuchaczom bieżący program. Jeżeli nie zainwestujemy, nie wymienimy sprzętu, za kilka lat staniemy przed problemami technicznymi, które będzie trzeba rozwiązywać znacznie wyższym kosztem – tłumaczy w rozmowie z Press szef Radia PiK z Bydgoszczy.
W jakiej kondycji są pozostałe rozgłośnie „Siedemnastki"?
Radia Kraków 2024 rok zamknęło z 1,5 mln zł zysku, a na kontach było 2,3 mln zł, czyli pieniądze zabezpieczające miesiąc funkcjonowania rozgłośni. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zalega Radiu Kraków za 2024 rok ponad 7 mln zł. Na nowe produkcje i przedsięwzięcia radio poszukuje sponsorów. W 2024 roku przychody z reklamy wzrosły o 42 proc.
Zewnętrzne środki pozyskuje na swoje produkcje również Radio Katowice. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy RK wyprodukowało dwa niemal godzinne słuchowiska radiowe. Dzięki sponsorom radio może też organizować imprezy plenerowe. Od początku roku było ich 32, kolejne są zaplanowane na następne 15 weekendów. Co nie znaczy, że sytuacja finansowa radia jest unormowana. KRRiT cały czas zalega Radiu Katowice 4,5 mln zł za 2024 rok. Stacja planuje większe akcje dla słuchaczy dzięki współpracy z partnerami.
Decyzją Macieja Świrskiego, szefa KRRiT, w depozytach sądowych pozostaje nadal kwota ponad 100 mln zł, jakie Rada miała wypłacić rozgłośniom regionalnym w 2024 roku.
źr. press.pl