Centrów Integracji Cudzoziemców w regionie nie będzie. Anna Lamers: To dla mnie szok [Rozmowa Dnia]
- Dziś powinniśmy zajmować się integracją, a nie podziałami - mówiła w „Rozmowie Dnia” Anna Lamers, prezes Fundacji KOSMOS i Centrum Integracji Łącznik w Toruniu. W ten sposób skomentowała decyzję o tym, że w Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców.
Zgodnie z uchwałą, zarząd województwa w ogóle wycofał się z projektu utworzenia Centrów Integracji Cudzoziemców w Kujawsko-Pomorskiem. Takie centra miały powstać nie tylko w Toruniu, ale także w Bydgoszczy i Włocławku.
– To dla mnie szok, bo obcokrajowcy stali się naszą codziennością i musimy im pomóc w usamodzielnieniu się w naszym mieście. Dziś powinniśmy zajmować się integracją, a nie podziałami – oceniła Anna Lamers. – Działającym fundacjom na rzecz migrantów jest coraz trudniej, chociażby z tego powodu, że zniknęły mikrogranty. Ta polityka wymaga usystematyzowania i skanalizowania wszystkich działań, a tak się w tej sytuacji nie stanie – mówiła.
- Nasza polityka dotycząca osób emigranckich jest zła i spowoduje w przyszłości ogromne problemy - mówiła. W Toruniu mieszka trzy tysiące migrantów i takie miejsca jak Centrum Integracji Cudzoziemców są niezwykle potrzebne - oceniła.
Jak tłumaczyła, wygaszony został system mikrograntów na działania na rzecz uchodźców z Ukrainy. - To ruchy oddolne, to małe fundacje pomogły uchodźcom, to my byliśmy pierwsi na linii frontu. To w Centrum Integracji Łącznik codziennie była czynna świetlica i w soboty. Jeżeli nie będziemy uczyć języka osób, które do nas przyjeżdżają, jeżeli nie będziemy pomagać im w załatwieniu podstawowych spraw – u lekarza, u prawnika - kto ma to robić? Jak zwykle my, wolontaryjnie? Proszę zobaczyć, co się dzieje – większość organizacji pozarządowych się zamyka albo znacząco ogranicza swoją działalność – mówiła.
O tym, że w Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców, poinformował w czwartek przewodniczący Rady Miasta Torunia Łukasz Walkusz (KO). - Zarząd województwa podjął uchwałę w tym zakresie, że w Toruniu ten projekt nie będzie realizowany. Nie ma takiej potrzeby, żeby go tu realizować - mówił. Wcześniej radni PiS domagali się przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami w sprawie utworzenia centrum, a Ruch Narodowy i Konfederacja zorganizowały protest przeciwko temu projektowi.
Cała rozmowa jest dostępna poniżej.