Innym psom nie dorastają do pięt, ale przerastają je sławą! Parada jamników w Toruniu [zdjęcia, wideo]
Mają różne umaszczenie, są miniaturowe, krótko- długo- i szorstkowłose, a nawet łaciate. Kilkuset właścicieli jamników wraz ze swoimi czworonożnymi pupilami zjechało do Torunia, by wziąć udział w paradzie i zlocie tych wyjątkowych psów.
O swoich pupilach mogą mówić i mówić...
- Snoopy ma 6 lat. Jest to miniaturka królicza. Daje nam dużo miłości i radości. Podróżuje wszędzie z nami - nawet leciał samolotem...
- My już mamy drugiego jamniczka. Wcześniej mieliśmy rudego, teraz mamy czarnego. Jest przekochany. Specjalnie jechał z Grójca, żeby być tutaj...
- On nam dyktuje w domu, gdzie ma spać. Nikt mi nie powie, że jamniki nie śpią w łóżku...
- Długi, piękny i ta śliczna „pupusia", którą idąc pięknie macha ogonkiem - opisuje walory tej rasy opiekunka jamnika - Długie pieski z krótkimi nóżkami - to jest coś, co nam się zawsze podobało. Piesek ma na imię Milusia, ma rok. Milusia ma swój charakterek, co znaczy, że robi tylko to, na co mam ochotę...
- Chodzi o to, żeby właściciel jamniczków mogli się zintegrować. Taki był pomysł - mówi organizatorka Zlotu jamników, Dagmara Pająk. - No mam nadzieję, że tutaj się jakoś pomieścimy. Sama jestem właścicielką jamnika Szczepana i widzę, że jamniki generalnie na każdym robią pozytywnie wrażenie - czy ktoś jest psiarzem, czy kociarzem. Po prostu to są wyjątkowe psy.
Więcej w relacji Roberta Dulińskiego