Nowatorski, mobilny alarm wykorzystujący technologię radiową

2015-03-29, 11:16  Polska Agencja Prasowa

Nowatorski, mobilny system alarmowy pod nazwą Secureo One opracowała firma z Gdyni. System wykorzystuje odpowiednie oprogramowanie, detektor (czujkę) ruchu i smartfon. Skonfigurowanie systemu trwa dziesięć minut, instalacja i demontaż – minutę.

Rozwiązanie zostało opracowane w spółce Trineo, znajdującej się w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni. Jeden z współwłaścicieli i prezes spółki Trineo, Piotr Orzechowski wyjaśnił PAP, że rozwiązanie prezentuje zupełnie odmienny typ alarmu niż te obecnie powszechnie stosowane.

"Cały system mieści się w damskiej torebce; potrafi pracować długo bez zasilania z sieci, jest mobilny, więc jednego zestawu można używać w różnych miejscach; montaż, uzbrajanie i rozbrajanie trwa bardzo krótko, nie musimy pamiętać numerów PIN" - tłumaczył.

Poinformował, że na system alarmowy składają się: odpowiednie oprogramowanie, detektor (czujka) ruchu, smartfon oraz specjalne karty, które pozwolą na uzbrojenie i rozbrojenie alarmu.

Jak powiedział, Secureo One jest aplikacją pracującą w systemie Android, która po zainstalowaniu na smartfonie przekształca go w pełni funkcjonalny, antywłamaniowy system alarmowy. Oprogramowanie współpracuje z opracowanym i produkowanym przez firmę detektorem ruchu o nazwie Blue IR, który przekazuje informację o wykryciu ruchu w chronionym pomieszczeniu do oprogramowania telefonu za pomocą fal radiowych. Firma podaje, że Blue IR jest prawdopodobnie pierwszym na rynku, profesjonalnym detektorem (czujką) ruchu przeznaczonym do zastosowań w systemach alarmowych, wyposażonym w technologię radiową umożliwiającą bezpośrednią komunikację ze smartfonem.

Orzechowski podkreślił, że nowatorskie w systemie jest to, że uzbrajamy i rozbrajamy go dwiema, nietypowymi dla alarmów metodami: za pomocą karty zbliżeniowej albo karty ze specjalnym QR kodem (obie są w zestawie). Każdy użytkownik ma unikalną kartę.

Opuszczając pomieszczenie, użytkownik systemu uzbraja go i od tej pory jest on w stanie czuwania. Jak tłumaczył Orzechowski, w przypadku wykrycia ruchu przez detektor Blue IR, Secureo One wykonuje serię zdjęć i jednocześnie rozpoczyna ich wysyłanie poza chroniony obiekt, tak aby zabezpieczyć je przed zniszczeniem przez potencjalnego włamywacza.

"Jeśli osoba, która znalazła się w pomieszczeniu nie rozbroi poprawnie systemu, wzbudzany jest alarm i raport o nim jest wysyłany do wyznaczonych osób łącznie z kolejnymi zdjęciami" - dodał.

Zaznaczył, że nawet jeśli włamywacz będzie chciał ukraść telefon wykorzystywany w systemie alarmowym, to wcześniej zostały już mu zrobione i wysłane na podane adresy zdjęcia. Uważa, że w sytuacji gdy alarm rzeczywiście został wyzwolony przez włamywacza, użytkownik systemu ma większe szanse uzyskania szybkiej pomocy policji, gdy może powiedzieć, że widzi obcą osobę w swoim mieszkaniu, może podać jej krótki opis i sposób ubrania niż gdyby tylko oznajmił, że uruchomił się jego system alarmowy.

Zwrócił uwagę, że system pozwala na natychmiastową weryfikację alarmu, co jest istotne w sytuacji, gdy, jak obliczono, na świecie ponad 90 proc. zgłoszeń alarmowych jest fałszywa, czyli spowodowana czymś innym niż faktyczne włamanie. "Podczas wakacyjnego wyjazdu dostajemy powiadomienie, że nasz tradycyjny system alarmowy się uruchomił, nie wiadomo, co się stało i się denerwujemy, a tutaj wystarczy sprawdzenie skrzynki e-mail i widzimy, że np. wszedł ktoś z rodziny i zapomniał rozbroić nasz system" -przekonuje.

Orzechowski podkreślił, że system może być wykorzystywany przez osoby, które często przenoszą się z miejsca na miejsce, mieszkają w wynajętych apartamentach, jak również osoby, które dużo podróżują, zabierając ze sobą cenny sprzęt lub instrumenty, np. muzycy, reporterzy czy filmowcy. Zwrócił uwagę, że system może być też zainstalowany na stałe w mieszkaniu lub w biurze o powierzchni ok. 70 m kw. Podał, że do jednego smartfonu można podłączyć nawet osiem czujek.

Detektor Blue IR, oprócz swojej głównej funkcji, czyli wykrywania ruchu, spełnia również rolę termometru i przekazuje informację o temperaturze w pomieszczeniu do aplikacji Secureo One. System może ostrzec użytkownika, jeśli temperatura wyraźnie wzrośnie lub spadnie. Pozwala też na wykonanie zdjęcia na żądanie, co pozwala na podejrzenie, co dzieje się w naszym mieszkaniu.

System alarmowy Secureo One oraz czujka alarmowa Blue IR firmy Trineo miały swoją premierę w marcu na największych targach elektroniki użytkowej w Europie - CeBIT 2015 w Hanowerze.

Orzechowski poinformował, że złożony został już wniosek patentowy. Wyprodukowanych zostało już ponad 200 egzemplarzy zestawów. "Dopinamy sprawy związane ze sklepem internetowym i prawdopodobnie za ok. dwa tygodnie będzie możliwa sprzedaż on line" - dodał.

Cena jednego zestawu zawierającego czujkę, dwie karty z kodami, dwie karty zbliżeniowe to koszt ok. 400 zł brutto; mniej więcej drugie tyle trzeba przeznaczyć też na zakup smartfonu. (PAP)

Nauka i technologie

Bydgoski respirator w testach wypada świetnie. Na razie pracuje bezawaryjnie

Bydgoski respirator w testach wypada świetnie. Na razie pracuje bezawaryjnie

2022-03-23, 20:00
Neuronauka dla każdego. Tydzień Mózgu w Toruniu i w Bydgoszczy [program]

Neuronauka dla każdego. Tydzień Mózgu w Toruniu i w Bydgoszczy [program]

2022-03-14, 19:23
Brzozy usuwają z gleby cząstki mikroplastiku Trzeba je sadzić wszędzie

Brzozy usuwają z gleby cząstki mikroplastiku! Trzeba je sadzić wszędzie!

2022-02-23, 13:00
Gigantyczny wybuch na Słońcu. Jego siła zrobiłaby wiele szkód na Ziemi [wideo]

Gigantyczny wybuch na Słońcu. Jego siła zrobiłaby wiele szkód na Ziemi [wideo]

2022-02-22, 07:26
Jak wykorzystać wirtualną rzeczywistość w firmie Sprawdzą to w Bydgoszczy

Jak wykorzystać wirtualną rzeczywistość w firmie? Sprawdzą to w Bydgoszczy

2022-02-14, 09:30
Dzień Bezpiecznego Internetu: Co trzeci Polak ma jedno hasło do kilku serwisów

Dzień Bezpiecznego Internetu: Co trzeci Polak ma jedno hasło do kilku serwisów

2022-02-08, 11:43
Bydgoskie respiratory są w Warszawie. Czas na badania z udziałem zwierząt

Bydgoskie respiratory są w Warszawie. Czas na badania z udziałem zwierząt

2022-02-04, 08:48
Kto ciężko choruje i umiera na COVID Odkryli gen, ma go 14 proc. Polaków

Kto ciężko choruje i umiera na COVID? Odkryli gen, ma go 14 proc. Polaków

2022-01-13, 11:16
Zmieni się standard nadawania telewizji naziemnej. Czy Twój telewizor jest na to gotowy

Zmieni się standard nadawania telewizji naziemnej. Czy Twój telewizor jest na to gotowy?

2022-01-07, 21:30
Jego publikacje cytują na całym świecie. Pierwszy profesor Politechniki Bydgoskiej

Jego publikacje cytują na całym świecie. Pierwszy profesor Politechniki Bydgoskiej

2022-01-04, 21:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę