Gowin: rząd zrobi co trzeba, by problem w relacjach z USA zniknął

2018-03-08, 08:23  Polska Agencja Prasowa

Na pewno rząd zrobi co trzeba, żeby problem w stosunkach polsko-amerykańskich zniknął; nowela ustawy o IPN nie zaciąży długofalowo na polskiej polityce zagranicznej - zapewnił w czwartek wicepremier Jarosław Gowin.

Portal Onet.pl podał, że Amerykanie wprowadzili szczególne sankcje wobec polskich władz - do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN prezydent, ani wiceprezydent USA nie będą się z nimi spotykać. Według Onetu istnienie ultimatum miała potwierdzać notatka polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego, sporządzona dwa tygodnie po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.

Informacje te zdementowała we wtorek wieczorem rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert. "Doniesienia zakładające jakiekolwiek zawieszenie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa lub dialogu na wysokim szczeblu - wszystko to - jest po prostu fałszem" - podkreśliła Nauert.

Gowin był pytany w TVN24 o stan stosunków między Polską a Stanami Zjednoczonymi. "Uważam, że te stosunki są bardzo dobre. Intensywność relacji z ekipą obecnego prezydenta jest bardzo duża" - odparł wicepremier. Przypomniał też ostatnie wizyty w Polsce prezydenta USA Donalda Trumpa i sekretarza stanu Rexa Tillersona.

"Mówię to nie po to, żeby bagatelizować rysę, która się pojawiła na tych stosunkach. To nie jest nic więcej niż rysa, ale to jest trwałe oczekiwanie strony amerykańskiej, że rozwiążemy problem nowelizacji ustawy o IPN" - zaznaczył minister nauki.

Dopytywany ocenił też, że "konsultowanie" zmian w nowelizacji o IPN z amerykańskim Departamentem Stanu i Izraelem byłoby "czymś nieakceptowalnym". "Jesteśmy suwerennym państwem" - oświadczył Gowin.

"Na pewno rząd zrobi to co trzeba, żeby problem w stosunkach polsko-amerykańskich zniknął (...) Ustawa o IPN nie zaciąży długofalowo na polskiej polityce zagranicznej" - zapewnił wicepremier. Dodał, że rząd na bieżąco analizuje wypowiedzi polityków amerykańskich i izraelskich m.in. na temat noweli o IPN.

Gowin podkreślił też, że decyzja o wprowadzeniu noweli byłą słuszna, ze względu na konieczność "walki o dobre imię Polski". "Natomiast to nie jest Pismo Święte; to nie jest tak, że tam nic nie można zmienić" - dodał minister nauki.

Wicepremier wyraził też nadzieję, że problem, który powstał wokół tej sprawy zostanie rozwiązany orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. "Jeżeli nie, to będziemy się zastanawiać co dalej" - zaznaczył.

W środę Onet opisał wewnętrzną analizę MSZ, którą sporządzić miał b. szef gabinetu politycznego przy szefie dyplomacji Jan Parys, a która - jak twierdzą autorzy artykułu - potwierdza istnienie notatki polskiej ambasady w Waszyngtonie i ograniczenia kontaktów na najwyższym szczeblu pomiędzy Warszawą a Białym Domem. Według portalu Parys stwierdził w niej, powołując się wprost na notatkę o sygnaturze Z-99/2018, że "ze względu na znaczenie USA dla bezpieczeństwa Polski nie do przyjęcia jest sytuacja, kiedy prezydent czy premier mają zablokowane kontakty z głównym sojusznikiem".

"Nie bagatelizuję treści tej notatki o ile jest prawdziwa, ale rolą analityków jest wskazywanie na najbardziej niepokojące scenariusze i tutaj - jak rozumiem - zarysowana jest możliwość takiego negatywnego scenariusza; nie dopuścimy do niego" - powiedział Gowin.

Nowelizacja ustawy o IPN weszła w życie 1 marca. Zakłada ona m.in., że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni". Nowela wywołała krytykę m.in. ze strony Izraela i USA.

Prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowaną ustawę 6 lutego, a następnie w trybie kontroli następczej skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Prezydent chce, by Trybunał zbadał, czy przepisy ustawy nie ograniczają w sposób nieuprawniony wolności słowa oraz przeanalizował kwestię tzw. określoności przepisów prawa. (PAP)

Kraj i świat

Rozpoczął się drugi dzień szczytu UE w Brukseli

2018-03-23, 11:02

Projekty PiS dot. sądów powszechnych, SN oraz TK - opublikowane na stronie sejmowej

2018-03-23, 11:00

Gowin w "Polska The Times": każda władza się zużywa

2018-03-23, 10:58
Szydło: ministrom rządu PiS należały się nagrody za ciężką, uczciwą pracę

Szydło: ministrom rządu PiS należały się nagrody za ciężką, uczciwą pracę

2018-03-22, 19:26

Sejm nie będzie w czwartek głosował nad wnioskiem prokuratury ws. Gawłowskiego

2018-03-22, 16:51
Światowy Dzień Wody

Światowy Dzień Wody

2018-03-22, 13:23
Rafalska: z programu 500 plus korzysta 3,6 mln dzieci

Rafalska: z programu "500 plus" korzysta 3,6 mln dzieci

2018-03-22, 13:18
Morawiecki: Europa potrzebuje ponownego przemyślenia strefy euro

Morawiecki: Europa potrzebuje ponownego przemyślenia strefy euro

2018-03-22, 13:04

Francja/ Strajk pracowników sektora publicznego

2018-03-22, 13:00

Szef BBN w Norwegii o NATO i współpracy dwustronnej

2018-03-22, 08:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę