Archeolodzy wracają do Pnia. Będzie z nimi Oscar Nilsson, odtwórca twarzy słynnej wampirki [zdjęcia]
Archeolodzy wracają na podbydgoskie cmentarzysko, gdzie odkryto słynny na cały świat grób „wampirki". Za tydzień we wsi Pień rozpoczną kolejne badania tego terenu, ale już zaczęły się przygotowania.
Zanim zaczną prace trzeba przygotować miejsce badań. W tym pomagali leśnicy oraz uczniowie z gminy Dąbrowa Chełmińska. Mierzyli, kopali, wbijali pale.
- Musimy iść teraz w dół... - Będziemy się przemieszczać w obszarze wytyczonym palikami. Będziecie wytyczać kwadraty co metr, stąd te paliki i miarka. Ogrodzimy wymagany obszar i będziemy działać....
- Staramy się promować wśród dzieci młodzieży archeologię i te nasze lokalne odkrycia. Dlatego zorganizowaliśmy pokazową lekcję, żeby dzieciaki zobaczyły, jak wyglądają prace prowadzone przed wykopaliskami - bo wykopaliska wkrótce się zaczynają. Trzeba wytyczyć teren, wyszukać metalowe przedmioty i prowadzić różne inne działania - mówi Anna Junkiewicz, z Gminnej Biblioteki Publicznej w Dąbrowie Chełmińskiej.
- Obszar, na którym prowadzimy badania należy w tej chwili do gminy - mówi prof. Dariusz Poliński toruński UMK. - Z tego co wiem, jest plan odnośnie zagospodarowania tego terenu, więc badania mają trochę inny charakter. Okazało się, że są zakłócenia, anomalie, które wskazywałyby, że groby dalej istnieją, więc musimy przede wszystkim sprawdzić, czy tu rzeczywiście są groby i na jakim obszarze.
Badania rozpoczną się 30 czerwca i potrwają trzy tygodnie. Będzie w nich uczestniczył m.in. Oscar Nilsson, który zrekonstruował twarz tzw. wampirki z Pnia oraz wielu innych badaczy z kraju i ze świata. W planach jest także zorganizowanie dnia otwartego dla mieszkańców.
Więcej w relacji Tatiany Adonis.