Wolontariusz Serca Torunia: W walce z kryzysem bezdomności wzorujmy się na Pradze! [Rozmowa Dnia]
- Praca przewodników po mieście dla wychodzących z kryzysu, program oddłużania, świetlica dzienna - to część elementów systemu walki z bezdomnością w Pradze - opowiadał w „Rozmowie Dnia” Michał Piszczek z „Serca Torunia” – organizacji, która pomaga bezdomnym tam, gdzie nie dociera system.
Po wizycie w Pradze „Serce Torunia” chciałoby na wzór czeski otworzyć noclegownię dla kobiet, bo takich miejsc w Polsce brakuje.
- Będziemy robić wszystko, żeby takie miejsce w naszym mieście powstało. Myślimy o domu wspólnotowym, gdzie mieszkałyby pary, bo bardzo często na ulicy są pary, które razem żyją – mówił Michał Piszczek. - Między innymi dlatego nie chcą korzystać z pomocy instytucjonalnej ze schroniska i z noclegowni, zresztą mogą z nich korzystać tylko mężczyźni. My chcemy, żeby mieszkały tam także kobiety. Chcemy wyciągnąć osoby, które żyją w przestrzeni miejskiej i które są omijane przez system.
Cała „Rozmowa Dnia” poniżej.
INNE ROZMOWY DNIA