Prognoza na tydzień...

19 - 23 maja 2025 / jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieli najzimniejszy maj w XXI wieku : o Już teraz anomalia średniej temperatury tego miesiąca w Polsce sięga -3,5ºC i... się pogłębia! A długoterminowe prognozy nie dają nadziei na odrobienie strat... Ale po kolei: weekend pod znakiem majowego listopada, czyli leje, wieje, a czasem i grzmi. Na termometrach nie więcej niż 10ºC, a odczuwalnie o połowę zimniej. Czy można się z tego cieszyć? Otóż tak :) Ustawiczne opady w połączeniu z niewysoką temperaturą i brakiem słońca dają szansę na skuteczne nawilżenie gleby i zatrzymanie w niej wody na dłużej. Cieszą się rolnicy, ogrodnicy, działkowcy, sadownicy - i my też powinniśmy ;) Powód do radości jest tym większy, że na prognostycznym horyzoncie już się przejaśnia :) Pochmurna aura skończy się z nadejściem poniedziałku (14ºC), choć przelotnego deszczu możemy się jeszcze tego dnia spodziewać. Od wtorku niebem zawładnie słońce, a termometry strzelą do 22-23ºC! Przestanie też dokuczać wiatr. Na czwartkową galę Grand PiK-a znów się jednak ochłodzi, lecz tym razem łagodnie - do 16-17ºC. Możliwy przelotny deszcz. Przyszły weekend słoneczny, ale chłodny (wciąż 16-17ºC). 20-stopniowe temperatury mają wrócić na ostatnie dni maja, jednak ciepły front atmosferyczny sprowadzić ma też chmury z kolejną porcją opadów. Jedno wydaje się pewne: definitywnie pożegnaliśmy poranne przymrozki, więc od wtorku można sadzić pomidory! ;)