Jakie czasy, takie obyczaje... Fot. ilustracyjna/Jossy_Justino/pixabay.com
W środy o godz. 11:20 w kąciku pt. „O tempora, o mores!” Wojciech Sobociński prezentuje krótkie opowiastki historyczne poświęcone obyczajowości, z lekkim odchyleniem w stronę popularnego „Harlequina”. Romanse, dusery, amory, afery to osnowa historyjek, które dla ówczesnych były oczywiste, ale po wiekach mogą zadziwiać, a czasem wręcz szokować. Z reakcji wielu Słuchaczy, a przede wszystkim Słuchaczek wiemy, że takie opowieści cieszą się wielkim i niesłabnącym zainteresowaniem.
Czy zawarcie małżeństwa było w średniowieczu powszechne? Okazuje się, że praktykowano wtedy małżeństwa rzymskie, które były tolerowane przez Kościół. Na zawarcie związku małżeńskiego mogły liczyć jedynie elity. Jednak o wyborze męża decydował ojciec i był to rodowy interes, w którym jakiekolwiek uczucia nie mogły mieć miejsca. O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 25 czerwca 2025
To przełomowy moment w życiu każdego dziecka, gdy podejmuje trud nauki pisania i czytania. Otwiera się przed nim zupełnie nowy świat. Jednak w średniowieczu taka nauka wyglądała absolutnie inaczej, a żacy katowani byli wykuwaniem na pamięć psalmów z Psałterza, których tekstów nie kojarzyli z niczym. No i na dokładkę motywacją do nauki były rózgi, trzcinki i pasy, z których bakałarze chętnie korzystali. O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 18 czerwca 2025
Jedną nogą w grobie. Dawniej ciąża, poród i połóg były najbardziej niebezpieczne dla kobiet, z których, przy ówczesnej wiedzy i higienie, około 10-15 procent traciło życie. Badania naukowe wskazują jednak, że był to przede wszystkim los chłopek i grodzianek, zaś warstwy uprzywilejowane nie odnotowywały zgonów okołoporodowych. Co było tego przyczyną? O tym razem w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 11 czerwca 2025
Dzisiaj takie praktyki uznano by nie tylko za niedozwolone, ale wręcz za zboczenie. Jednak w czasach Renesansu małżeństwa dzieci lub z dziećmi były w powszechnej praktyce. Szczególnie gdy za mariaż córek można było wytargować bogactwo lub władzę. O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 4 czerwca 2025
Mama - to zwykle pierwsze słowo napisane przecz uczące się alfabetu dziecko. A pierwsze zdanie z elementarza Mariana Falskiego to oczywiście - „Ala ma kota”. A jak byli edukowani w średniowieczu przyszli królowie. Dzieci Kazimierza Jagiellończyka miały tak wybitnych pedagogów jak Jan Długosz i Kallimach. Co wpajali im owi słynni tutorowie? Byli wszak nie tylko nauczycielami, ale pełnili też rolę doradcy i przewodnika. O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 28 maja 2025
Nie od dzisiaj wiadomo, że w życiu pewne są tylko dwie rzeczy: podatki i śmierć, ale do dzisiaj nie wiadomo, co jest gorsze. Obyczaje pogrzebowe zmieniają się wraz z regionami i krajami. Dopiero od XIX wieku nieboszczyk jest ubierany w odświętny strój. A czemu miało służyć otwieranie okien, zatrzymywanie zegarów i zasłanianie luster w domu zmarłego? O tym w kolejnym odcinku cyklu „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 21 marca 2025
Czy dzięki wstawiennictwu świętego można uprosić zdrowie, dziecko, a nawet zmartwychwstanie? Ta wiara nieodmiennie przez wieki towarzyszy ludziom, który znaleźli się w trudnej sytuacji. A świętych kościoła katolickiego mamy obecnie około dziesięciu tysięcy. Kogo zatem prosić o wsparcie i w jakich sprawach? O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 14 marca 2025
Współcześnie pojmowane małżeństwo to dobrowolny związek dwojga ludzi, których łączy uczucie wsparte wzajemnym szacunkiem, zaufaniem i troską o wychowanie dzieci. Jednak zaledwie przed 300 laty traktowano mariaż jako wzmocnienie swojej pozycji społecznej i ekonomicznej dla rodu, dla familii. Obowiązkiem wręcz dla szlachcianek było zostać żoną tego, którego wskażą jej rodzice, bowiem to było bardziej gospodarstwo małżeńskie, niźli wspólnota dwojga ludzi. O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 7 marca 2025
Ile może trwać wybór papieża? Okazuje się, że dawniej istniał spór do kogo ten wybór należy, a gdy już w końcu postanowiono, że maja to czynić kardynałowie, to sede vacante mogło trwać nawet ponad trzy lata. By temu zapobiec, papież Grzegorz X nakazał, by wybór odbywał się cum clave, czyli pod kluczem i trwał tak długo, aż zostanie dokonany wybór głowy Kościoła. O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 30 kwietnia 2025
Powiedzenie „Francja-elegancja” utrwaliło się dopiero w XIX wieku, gdy do głosu doszli wielcy paryscy dyktatorzy mody. A wcześniej? O tempora! O mores! Dwór francuskiego króla musiał przenosić się do kolejnego zamku, ponieważ w starym tak śmierdziało, że nie można było wytrzymać. A „water closed” francuski król i pierwszy polski elekcyjny Henry de Valois poznał dopiero na Wawelu. Od rzymskich, starożytnych łaźni czyli term do XIX-wiecznych łaźni miejskich na Zachodzie Europy, droga była długa i skomplikowana. O tym w kąciku „O tempora, o mores!”. Warto posłuchać! Zaprasza Wojciech Sobociński.
Polskie Radio PiK - „O tempora, o mores!” z 23 kwietnia 2025
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę