Energa po raz kolejny wspiera toruńskie drużyny sportowe. „Bez tego nie byłoby tego klubu”
Energa S.A. Grupa Orlen wspierać będzie koszykarki, hokeistów i tenisistów stołowych z Torunia. O podpisaniu sponsorskich umów poinformowano na poniedziałkowej konferencji prasowej w Ratuszu Staromiejskim.
– To jest najważniejsze wsparcie, bo to sponsor tytularny i strategiczny. To są największe środki spośród sponsorów. Oczywiście wspiera nas także miasto i Manekin, ale współpracujemy od wielu lat z Energą, bardzo szanujemy to porozumienie. Cieszymy się z tego i liczymy, że w kolejnych latach również będą nas wspierać – powiedział Krzysztof Piotrowski z Energa Manekin Toruń.
– Bez takiego wsparcia, nie moglibyśmy wystartować w rozgrywkach na najwyższym poziomie. To jest już 17 lat współpracy, przez ten okres (jesteśmy – przyp.) nieprzerwanie w Ekstraklasie koszykówki kobiet. Zdobywaliśmy medale mistrzostw Polski, co prawda brązowe, a nie złote. Graliśmy w rozgrywkach międzynarodowych. Bez tych pieniędzy, ale również bez środków miasta nie byłoby tego klubu, mogącego grać na tym poziomie – zaznaczył Maciej Krystek, prezes zarządu MMKS Katarzynki Toruń.
Jak podkreślają m.in. przedstawiciele klubów, ale nie tylko, bardzo istotna jest współpraca z Urzędem Miasta. – Toruń i całe województwo kujawsko-pomorskie odgrywa szczególną rolę w naszej działalności biznesowej. Jesteśmy tutaj obecni na wielu płaszczyznach, również poprzez współpracę z Urzędem Miasta, stąd też w miejscu, w którym prowadzimy działalność biznesową, zależy nam na tym, żeby również uczestniczyć w życiu społeczności lokalnych i wspierać te inicjatywy, które dla nich są ważne. Dlatego wspieramy drużyny sportowe, które uczestniczyły w dzisiejszym wydarzeniu – opisała Justyna Kruszewska, dyrektor Departamentu Marketingu Energa S.A. Grupa Orlen.
Prezesi klubów jasno wskazują, że gdyby nie Energa S.A., drużyn również by nie było na sportowej mapie. – Mamy tego świadomość, spoczywa na nas ogromna odpowiedzialność, jako na sponsorze, ale chcemy się wywiązywać z tego naszego obowiązku społecznego, wspierać wartościowe i ważne inicjatywy.
Więcej w relacji Macieja Wilkowskiego.