Filipek już po operacji. Wrócił z Bostonu, dokąd poleciał dzięki pomocy MON

2019-12-18, 09:45  PAP
MON/Twitter/archiwum

MON/Twitter/archiwum

6-letni Filip, który poleciał wojskowym transportem medycznym na operację do Bostonu, już jest w kraju - poinformowało w środę na Twitterze Ministerstwo Obrony Narodowej.

Na początku października media podały, że chłopiec ma skomplikowaną, wrodzoną wadę serca. Filip przeszedł już siedem operacji, ale konieczne było przeprowadzenie jeszcze jednej. Dlatego poleciał specjalnym wojskowym samolotem do USA, gdzie w Bostonie przeszedł operację.

- 6-letni Filip, który poleciał wojskowym transportem medycznym na operację do Bostonu, właśnie wrócił do Polski. Witamy w domu Filipku! - napisało w środę na Twittrze MON.

Podróż do USA była możliwa dzięki pomocy MON, które zapewniło dziecku transport. Udostępniony przez MON samolot sił powietrznych zapewnił konieczne bezpieczeństwo chłopcu, który nie może podróżować na pokładach samolotów rejsowych. W samolocie rządowym, w trakcie lotu chłopiec był pod stałą kontrolą wojskowych lekarzy.

Filipek został zdiagnozowany w 24 tygodniu ciąży: lekarze ustalili, że dziecko ma całkowicie nieprawidłowy spływ żył płucnych i odwrócenie trzewi. Na pierwszej wizycie u kardiochirurga rodzice usłyszeli, że będą potrzebne trzy operacje, aby ich synek mógł żyć prawie jak zdrowe dziecko. Ale do dziś maluszek przeszedł już ich aż siedem plus ta ósma, bostońska...

Kraj i świat

Tusk wzywa władze Polski i Ukrainy do złagodzenia napięć

2018-07-09, 16:58

UE gotowa przenieść do Japonii szczyt ze względu na sytuację w tym kraju

2018-07-09, 12:53

Tajlandia/ W zalanej jaskini pozostaje osiem osób

2018-07-09, 12:24

Tajlandia/ Wznowiono akcję ratunkową w jaskini

2018-07-09, 10:31

W.Brytania/Zmarła kobieta zatruta rosyjskim Nowiczokiem

2018-07-09, 08:34
JaponiaPonad 100 ofiar śmiertelnych powodzi i osunięć ziemi

Japonia/Ponad 100 ofiar śmiertelnych powodzi i osunięć ziemi

2018-07-09, 08:31
Tajlandia Trwa oczekiwanie na wznowienie akcji ratunkowej

Tajlandia/ Trwa oczekiwanie na wznowienie akcji ratunkowej

2018-07-09, 08:26

Premier: Jasna Góra to symbol obrony i oporu przed złem

2018-07-08, 16:43
Abp Mokrzycki: przywołujemy prawdę o zamordowanych na Wołyniu nie po to, by sądzić

Abp Mokrzycki: przywołujemy prawdę o zamordowanych na Wołyniu nie po to, by sądzić

2018-07-08, 11:10
Marszałek Karczewski do Polonii: nie zejdziemy z podjętej drogi reform

Marszałek Karczewski do Polonii: nie zejdziemy z podjętej drogi reform

2018-07-07, 23:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę