Samolot Malaysia Airlines mógł rozbić się obok Wietnamu

2014-03-08, 10:34  Polska Agencja Prasowa

Zaginiony samolot linii Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie mógł rozbić się obok Wietnamu, na malezyjskich wodach terytorialnych - powiedział przedstawiciel wietnamskiej marynarki wojennej. Informacji o katastrofie nie potwierdzają władze Malezji.

Boeing 777-200 leciał ze stolicy Malezji Kuala Lumpur do Pekinu. Zaginął o godz. 2.40 lokalnego czasu w sobotę (godz. 19.40 czasu polskiego w piątek). W stolicy Chin miał wylądować o godz. 6.30 (godz. 23.30 czasu polskiego). Na pokładzie było m.in. ponad 150 Chińczyków i obywatele 13 innych krajów.

"Wśród ofiar katastrofy samolotu Malaysia Airlines nie ma Polaków" - poinformowało w sobotę na Twitterze polskie MSZ. Resort przekazał kondolencje rodzinom ofiar.

Według wietnamskiego admirała Ngo Van Phata samolot mógł runąć do morza na malezyjskich wodach terytorialnych. Jak powiedział admirał agencji Reutera, do katastrofy mogło dojść 153 mile morskie od wietnamskiej wyspy Tho Chu. Wyspa leży na południowy zachód od południowego krańca Wietnamu.

Z kolei malezyjski minister transportu Hishamuddin Hussein zaprzeczył, jakoby ustalono miejsce katastrofy. Dodał, że nie znaleziono wraku maszyny. "Robimy wszystko, co w naszej mocy, by zlokalizować samolot" - powiedział minister dziennikarzom w Kuala Lumpur. "Czekamy na rzetelne informacje od malezyjskiego wojska. Ono czeka na informacje ze strony wietnamskiej" - dodał.

Informacji o katastrofie nie potwierdził też przewoźnik. Według Malaysia Airlines samolot nie wysłał sygnału SOS.

Jeśli informacje o wypadku zostaną potwierdzone, będzie to największa katastrofa Boeinga 777, od kiedy model ten wszedł na rynek w 1995 roku - komentuje agencja Reutera.

Według szefa Malaysia Airlines maszyna po raz ostatni miała kontakt z kontrolerami lotów 120 mil morskich od miasta Kota Bharu na wschodzie Malezji. Piloci nie kontaktowali się ani z wietnamskimi ani z chińskimi kontrolerami lotów.

Malezja i Wietnam prowadzą obecnie wspólną akcję poszukiwawczą i ratunkową. Chińskie i filipińskie władze wysłały statki na Morze Południowochińskie, które pomagają w poszukiwaniach samolotu.

Na pokładzie Boeinga 777-200 znajdowało się 227 pasażerów, w tym dwoje dzieci i 12 członków załogi. W sumie, 239 osób z 14 krajów, m.in. 153 Chińczyków, 38 Malezyjczyków, 12 Indonezyjczyków, sześciu Australijczyków, czterech Amerykanów, trzech Francuzów, dwóch Ukraińców, Holender, Włoch, Austriak i Rosjanin.

Malaysia Airlines to narodowe linie lotnicze Malezji. Wśród ekspertów cieszą się opinią bezpiecznych.

Jeśli informacje o katastrofie się potwierdzą, będzie to drugi śmiertelny wypadek Boeinga 777 w ciągu niespełna roku. W lipcu 2013 roku w San Francisco rozbił się Boeing 777-200ER linii Asiana Airlines. Zginęło trzech pasażerów, a ponad 180 zostało rannych. (PAP)

Kraj i świat

Tusk: jeśli będzie gotowość misjonarzy do ewakuacji, będziemy pomagać

2014-02-05, 14:21

Komitet ONZ: Watykan umożliwił swą postawą czyny pedofilii w Kościele

2014-02-05, 13:50

Soczi – polscy showmeni poprowadzą doping na skoczni

2014-02-05, 13:30

Parlament nie zajął się reformą konstytucji

2014-02-05, 12:53

Miliony pasażerów dotkniętych przez strajk w metrze

2014-02-05, 12:51

Soczi - Putin zaprzecza, że to on zapali olimpijski znicz

2014-02-05, 11:54

Polscy misjonarze nie opuszczą Republiki Środkowoafrykańskiej

2014-02-05, 11:50

Dyplomaci solidaryzują się z Majdanem

2014-02-05, 09:03

Siemoniak: rozważamy różne warianty ewakuacji misjonarzy z RŚA

2014-02-05, 09:03
Prezydent: płk. Kukliński zasłużył na wdzięczną pamięć

Prezydent: płk. Kukliński zasłużył na wdzięczną pamięć

2014-02-05, 08:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę