Nastolatek pogryziony przez psa we Włocławku
Pies prowadzony na smyczy pogryzł we Włocławku gimnazjalistę. Właściciel czworonoga uciekł razem ze zwierzęciem. Jeśli się nie zgłosi i nie podda psa obserwacji pogryzionego nastolatka czeka szczepienie przeciwko wściekliźnie.
Nastolatek szedł rano do szkoły przez włocławski park Łokietka. Przechodził obok mężczyzny z psem na smyczy. Wtedy pies rzucił się na gimnazjalistę i pokąsał go po nogach. Właściciel zwierzęcia uciekł.
Nastolatek zgłosił się do lekarza, gdzie zaopatrzono ranę, ale pojawił się problem ewentualnego zagrożenia wścieklizną. Zgodnie z przepisami w przypadku pogryzienia nawet szczepiony pies poddawany jest 14-dniowej obserwacji. Jeśli nie pojawią się objawy wścieklizny nic się nie dzieje. Jeśli zwierzę nie zostanie poddane obserwacji pokąsany musi zostać zaszczepiony przeciwko wściekliźnie.
W tym przypadku właściciel psa uciekł, bał się odpowiedzialności za pogryzienie człowieka i najprawdopodobniej, jeśli zwierzę nie było szczepione, grzywny.
Matka pogryzionego chłopca apeluje do nieznanego mężczyzny, aby skontaktował się z policja czy strażą miejską i pozwolił na obserwację psa. W przeciwnym razie nastolatka czeka seria 5 zastrzyków.