29-letni Kolumbijczyk z zarzutem zabójstwa aresztowany! Do celi trafiło także 10 innych osób
29-latkowi z Kolumbii grozi dożywotnie więzienie. Aresztowanych zostało także 10 innych uczestników bójki w Nowem - Kolumbijczyków i Polaków.
29-letni Kolumbijczyk przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Pozostałym uczestnikom postawione zostały zarzuty udziału w bójce, której następstwem była śmierć człowieka. Czyn ten zagrożony jest karą do 15 lat więzienia. Przesłuchania zakończyły się w godzinach wieczornych.
Odpowiedzialność za udział w bójce
- Odpowiedzialność za udział w bójce polega na tym, że jeśli ktoś bierze udział w takim zdarzeniu i wie o tym, że jest to potencjalnie niebezpieczne zajście, to liczy się ze skutkiem w postaci narażenia kogoś na utratę zdrowia bądź życia – podkreśla prokurator Agnieszka Adamska-Okońska z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Z soboty na niedzielę policjanci zostali wezwani do bójki pomiędzy grupami mężczyzn. Doszło do niej przy jednym z lokali w Nowem koło Świecia. Jak wskazała rzeczniczka świeckiej policji Joanna Tarkowska, w trakcie szarpaniny ugodzony nożem został 41-letni Polak, mieszkaniec powiatu świeckiego, który zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Dwie inne osoby odniosły niegroźne obrażenia. Uczestnicy bójki próbowali uciec samochodem. - Mimo próby dalszej ucieczki pieszo policjanci zatrzymali mężczyzn w wieku od 21 do 45 lat. Wszyscy zatrzymani byli nietrzeźwi – podała Tarkowska.
Pracowali w miejscowym zakładzie
Patrol w jednym z hoteli pracowniczych zatrzymał 29-letniego obywatela Kolumbii, który jest podejrzewany o zabójstwo. Łącznie zatrzymano 13 mężczyzn – 10 Kolumbijczyków i trzech mieszkańców gminy Nowe.
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji mł. insp. Monika Chlebicz poinformowała, że z dotychczasowych ustaleń wynika, że do bójki doszło początkowo między innymi mężczyznami – nie byli to ani późniejsza ofiara, ani osoba podejrzewana o zadanie śmiertelnego ciosu. Zaznaczyła, że policjanci zabezpieczyli niebezpieczne narzędzie, którym został śmiertelnie ugodzony 41-letni Polak.
Obcokrajowcy pracowali w zakładzie mięsnym w Nowem. Mieszkali w hostelu nad restauracją, w której wybuchła bójka.