Podpalił szmatkę nasączoną paliwem. Zarzut nieumyślnego spowodowania pożaru dla Pawła P.
Prokuratura w Toruniu prowadzi postępowanie po pożarze na terenie dawnego zakładu „Elana” w Toruniu. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nieumyślnie miał go spowodować jeden z pracowników toruńskiego oddziału firmy Euro-Ceramika.
Prokurator przedstawił Pawłowi P. zarzut, że 23 czerwca na terenie oddziału firmy przy ul. Curie-Skłodowskiej, „działając nieumyślnie, czyli nie zachowując wymaganej w ostrożności (…), sprowadził zdarzenie zagrażające mieniu w wielkich rozmiarach w postaci pożaru zbiorników typu mauser, wózka widłowego oraz składowiska opon”.
- Podczas przelewania paliwa do zbiornika, by sprawdzić palność substancji, Paweł P. podpalił nasączoną paliwem szmatkę, wskutek czego doszło do zapłonu zbiornika – informuje Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu. - Tym samym wyrządził właścicielowi firmy szkodę na kwotę nie mniejszą niż 60 tys. zł.
Podejrzany przyznał się do winy. Odmówił składania wyjaśnień i wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny - dwa razy w tygodniu musi stawiać się w komisariacie Toruń-Rubinkowo.
Paweł P. ma 34 lata. Ma średnie wykształcenie, był karany za niepłacenie alimentów. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.