Podróżował drogą S10 i zasłabł za kierownicą. Na pomoc ruszyli kierowcy i policjanci
Wyciągnęli mężczyznę z samochodu, udrożnili drogi oddechowe, ułożyli w pozycji bezpiecznej i wezwali pomoc. Przypadkowi kierowcy i policjanci uratowali życie mężczyźnie, który zasłabł za kierownicą.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek około godz. 16.00 na drodze S-10 w Brzozie pod Bydgoszczą. - Policjanci ze Żnina – sierżanci Patryk Gajewski i Anna Bandosz wracali ze szkolenia zawodowego w Bydgoszczy. W pewnym momencie, przed samochodem którym jechali utworzył się korek – relacjonuje asp. Michał Robakowski, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Żninie. - Zauważyli wówczas, że kierowcy z dwóch pojazdów podbiegają do stojącego na lewym pasie BMW i otwierają drzwi kierowcy. Niezwłocznie więc włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i podjechali do tych osób.
Jak się okazało - kierujący pojazdem BMW był nieprzytomny, ale oddychał. Policjanci wspólnie z innymi kierowcami wyciągnęli mężczyznę z auta. - Aby zapewnić mu drożność dróg oddechowych, funkcjonariusze ułożyli go w pozycji bocznej bezpiecznej – informuje policjant. - Następnie zobowiązali jednego z kierowców, aby wezwał na miejsce załogę pogotowia ratunkowego. W tym czasie mundurowi cały czas monitorowali funkcje życiowe nieprzytomnego.
Po chwili mężczyzna odzyskał przytomność, jednak kontakt z nim był utrudniony, nie był zorientowany co do miejsca i czasu. Ratownicy medyczni, gdy dotarli na miejsce, zdecydowali się zabrać go do szpitala.