Po dużym pożarze zakładu na bydgoskich Bartodziejach. Strażacy wstępnie o przyczynie
Na 200 tys. zł wstępnie oszacowano straty, jakie spowodował pożar zakładu odzieżowego przy ul. Łęczyckiej w Bydgoszczy. Ogień mógł pojawić się w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej.
Do pożaru budynku handlowo–usługowego doszło w czwartek wieczorem. Zgłoszenie strażacy otrzymali tuż przed 22:00. – Już na etapie zgłoszenia wiedzieliśmy, że to na pewno pożar potwierdzony, bardzo mocno rozwijający się, zgłoszenie mówiło o intensywnym zadymieniu się budynku – relacjonuje mł. bryg. Karol Smarz, rzecznik bydgoskich strażaków.
Na miejsce skierowano pięć zastępów straży pożarnej. – Konieczne było siłowe wejście do pomieszczeń, gdzie przebiegał pożar – w pomieszczeniach biurowych i pomieszczeniach biurowych – mówi. Pożar ugaszony został dość szybko (po około 20 minutach), ale ze względu na duże zadymienie i ryzyko, że ogień mógł objąć także konstrukcję dachu, strażacy przy użyciu drabiny i kamery termowizyjnej sprawdzali, czy nie ma ukrytych zarzewi ognia.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale straty w zakładzie są duże. – Straty oszacowano wstępnie na 200 tys. złotych. Jako przypuszczalną, prawdopodobną przyczynę kierujący działaniem ratowniczym wskazuje zwarcie instalacji elektrycznej – przekazuje Karol Smarz, rzecznik bydgoskich strażaków.