Bolesna porażka Apatora Toruń. Motor w rewanżu okazał się bezlitosny
For Nature Solutions KS Apator Toruń będzie chciał szybko zapomnieć o 9. kolejce PGE Ekstraligi. Torunianie ulegli Platinum Motorowi Lublin aż 31:59. Bonus w rywalizacji zgarnęli lublinianie.
Przed meczem Apator miał w pamięci wyszarpane w ostatnim biegu zwycięstwo z lublinianami na swoim torze. To oraz fakt, że rywale zaliczyli bardzo zły występ w Grudziądzu, zmienił nieco postrzeganie niedzielnego starcia.
Gościom, którzy liczyli na sprawienie niespodzianki, szybko wybito walkę z głowy. Podrażnieni mistrzowie Polski od razu przeszli do rzeczy, wygrywając niemalże bieg za biegiem. Po pierwszej serii było 18:6. Z czasem różnica między drużynami rosła.
O tym, jak zły mecz jechali podopieczni Roberta Sawiny, świadczy fakt, że pierwszą „trójkę” dla zespołu zdobył Emil Sajfutdinow w… 10. gonitwie (19:41). W 11. biegu torunianie zdobyli pierwsze, a zarazem ostatnie zwycięstwo drużynowe. Końcówka bezapelacyjnie należała do Motoru.
Platinum Motor Lublin – For Nature Solutions KS Apator Toruń 59:31
For Nature Solutions KS Apator Toruń:
1. Patryk Dudek 3+2 (0,1*,1*,1,0)
2. Paweł Przedpełski 6 (0,2,2,2,0)
3. Robert Lambert 4 (1,1,1,0,1)
4. Wiktor Lampart 2 (2,0,0,-)
5. Emil Sajfutdinow 15 (2,2,3,3,2,3)
6. Oskar Rumiński 0 (0,0,-)
7. Mateusz Affelt 1 (1,d,0,0)
Platinum Motor Lublin:
9. Jarosław Hampel 11+1 (2*,3,3,0,3)
10. Anti Vuolas 2 (1,1,0,-)
11. Jack Holder 13 (3,3,2,3,2)
12. Fredrik Lindgren 8+3 (1,2*,1*,2,2*)
13. Bartosz Zmarzlik 12 (3,3,3,3,-)
14. Mateusz Cierniak 10+2 (3,3,2*,1,1*)
15. Bartosz Bańbor 3+1 (2*,0,1)