Mija 35 lat od katastrofy kolejowej koło Otłoczyna
19 sierpnia 1980 r. wczesnym rankiem na trasie Toruń - Włocławek w Otłoczynie doszło do zderzenia dwóch pociągów. Fot. Adriana Andrzejewska
Mija 35. rocznica katastrofy kolejowej koło Otłoczyna, w której zginęło 65 osób. Na miejscu tragedii odbywają się uroczyste obchody rocznicowe.
19 sierpnia 1980 r. wczesnym rankiem na trasie Toruń - Włocławek w Otłoczynie doszło do zderzenia dwóch pociągów. Maszynista po ponaddwudziestogodzinnej służbie zignorował znak "stop" na semaforze i wjechał pod prąd, wprost na jadący naprzeciw pociąg osobowy.
Błąd maszynisty sygnalizowały automatyczne urządzenia sterowania ruchem, jednak było już za późno. Załoga nie była w stanie nic zrobić. Pociągi zderzyły się o godzinie 4.30. W katastrofie zginęło 65 osób, kolejne dwie zmarły w szpitalu na skutek obrażeń wewnętrznych.
Uroczystości upamiętniające pamięć ofiar katastrofy rozpoczęła msza polowa w pobliskiej Brzozie. Obchody organizują wspólnie samorządowe władze województwa, gmina Wielka Nieszawka, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu oraz PKP Polskie Linie Kolejowe.
