Pracownicy Bioetanolu protestowali przed Izbą Celną w Toruniu
Pracownicy firmy Bioetanol z Chełmży znów protestowali przed Izbą Celną w Toruniu. Domagali się odblokowania kont spółki, tak by mogła zacząć działać.
Protest miał trwać dziś i jutro przez 4 godziny, jednak gdy pracownicy usłyszeli ustalenia zarządu spółki i dyrektora Izby Celnej, po godzinie rozeszli się do domów. Wcześniej dyrektor Izby Celnej cofnął niekorzystną dla spółki decyzję naczelnika i zezwolił na prowadzenie składu podatkowego - czyli wznowienie produkcji. Sprawy dotyczące naliczonej akcyzy trafiły do naczelnika do ponownego rozpatrzenia.
Dyrektor Izby Celnej przypomniał dziś ustalenia podjęte z dyrekcją Bioetanolu w maju. Kwestie opodatkowania lub nieopodatkowania mają zależeć od dodatkowej opinii biegłego i decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie zaskarżonej przez spółkę indywidualnej interpretacji podatkowej. Decyzja sądu jest pozytywna dla Bioetanolu, jej uzasadnienie trafiło do celników wczoraj. „Z kolei biegły ma przekazać swoją opinię do 26 czerwca” - wyjaśnia dyrektor Izby Celnej w Toruniu Wojciech Baranowski.
Dyrektor Izby Celnej podkreśla, że jego jednostka stara się wszystkie sprawy rozpatrywać tak, by interesanci byli zadowoleni. Wczoraj Izba Celna w Toruniu została odznaczona znakiem jakości "Przyjazny Urząd 2015". Sprawę akcyzy ponownie rozpatruje już nowy naczelnik Urzędu Celnego. Jego poprzednik stracił stanowisko między innymi przez sprawę Bioetanolu, ale jak nam powiedział dyrektor Izby Celnej – nie jest to jedyny powód.