Opóźnienie z budową S10. Powód? Bloki w sąsiedztwie planowanej trasy
Z powodu budynków Toruńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego opóźnia się wydanie decyzji ZRID na długo wyczekiwany czwarty odcinek S10.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uważa, że bloki TTBS są samowolą budowlaną. Znajdują się na działce sąsiadującej z planowaną w tym miejscu drogą ekspresową S10.
- Czekamy na zakończenie postępowania RDOŚ - mówi wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel. - Problem polega na tym, że RDOŚ uważa, że mamy do czynienie z samowolą budowlaną. Postępowanie w tej sprawie trwa. Nie ma jeszcze formalnej decyzji. Te problemy wpływają niestety na opóźnienie. Mamy siedem bloków na tym terenie, z czego chyba trzy są już wybudowane z pozwoleniem na budowę.
Zdaniem wojewody sprawa jest bliska rozwiązania. Odcinek czwarty to ostatnia, najkrótsza część drogi S10, która ma być wpięta do pozostałych.