Gmina Dobrcz walczy o niezależność energetyczną. Pomóc ma w tym spółdzielnia
Urząd Gminy w Dobrczu chce oszczędzać, więc zakłada spółdzielnię energetyczną. W skład spółdzielni mają wejść tylko instytucje podległe gminie.
- Celem, obok oszczędności, jest niezależność energetyczna - mówi Jakub Zubek z Urzędu Gminy w Dobrczu. - Około 120 tysięcy złotych rocznie jesteśmy w stanie zaoszczędzić z samego tylko faktu utworzenia spółdzielni energetycznej i bazowania na własnych źródłach energii fotowoltaicznej. Fotowoltaikę mamy w tej chwili na obiektach Urzędu Gminy. W przyszłości, wraz z rozbudową tych instalacji, ta niezależność energetyczna będzie wyższa, aż wreszcie powinna osiągnąć 100 procent. Analizujemy jeszcze poszczególne punkty poboru energii i czekamy na pierwsze analizy projektu statutu spółdzielni, który będzie ustalał wszystkie obowiązujące zasady, reprezentację spółdzielni, rozliczenia wewnątrz, pomiędzy jej członkami, jak i na zewnątrz, z dostawcą energii.
Według planów, spółdzielnia powinna zarejestrować się w KOWRZE do końca tego roku, co zapewni jej odpowiedni status i umożliwi wnioskowanie o środki pomocowe z UE. Wsparcie dla inicjatywy i chęć współpracy przy założeniu spółdzielni wyraził już dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie.
Więcej w relacji Jolanty Fischer.