Pomorzanin Toruń zrobił krok do finału. LKS Rogowo bardzo blisko utrzymania
Sobota okazała się udanym dniem dla laskarzy z naszego regionu. Od zwycięstwa półfinałowe zmagania w Superlidze rozpoczął Rustico HK Pomorzanin Toruń. Z kolei pierwszy mecz barażu o utrzymanie padł łupem LKS-u Rogowo.
Pomorzanin rywalizuje o finał z KS Wartą Poznań. Najpierw drużyny spotkały się w Toruniu, gdyż reprezentant kujawsko-pomorskiego zajął niższe miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej. Podopieczni Patryka Karamuza wykorzystali atut własnego boiska. Po 48. minutach prowadzili oni 2:0. W końcówce goście zdobyli honorowe trafienie. To sprawiło, że w niedzielnym rewanżu „Pomorek” musi co najmniej zremisować, jeśli chce grać o złoto.
Rustico HK Pomorzanin Toruń – KS Warta Poznań 2:1
Bramki dla Pomorzanina: Wojciech Rutkowski (14), Michał Raciniewski (48)
LKS z kolei znów walczy w barażu o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tym razem rywalem rogowian jest UKH Start 1954 Gniezno. Sobotnie starcie, rozegrane na terenie pierwszoligowca, zaczęło się od wyrównanej gry. W 22. minucie było 2:2, ale chwilę później na prowadzenie gości wyprowadził Piotr Kozłowski. Już w samej końcówce zespół z Rogowa wyprowadził trzy ciosy, dzięki czemu znalazł się w bardzo komfortowej sytuacji przed domowym pojedynkiem.
UKH Start 1954 Gniezno – LKS Rogowo 2:6
Bramki dla LKS-u: Piotr Kozłowski (13, 23, 53), Mateusz Hulbój (19, 50, 58)