Separatyści przekazali czarne skrzynki boeinga malezyjskim ekspertom

2014-07-22, 08:23  Polska Agencja Prasowa

Prorosyjscy separatyści przekazali w Doniecku malezyjskim ekspertom czarne skrzynki, boeinga 777, który w ub. czwartek rozbił się na wschodniej Ukrainie.

Ogłosili też wstrzymanie ognia w promieniu 10 km od miejsca katastrofy aby ułatwić śledztwo mające wyjaśnić przyczyny tragedii.

Jak informują Reuters i AFP, przekazania dwóch skrzynek, czyli rejestratorów lotu boeinga Malaysia Airlines, dokonał ok. godz. 1 nad ranem we wtorek, czasu miejscowego, w siedzibie władz samozwańczej "Donieckiej Republiki Ludowej", przywódca separatystów wysokiej rangi Aleksandr Borodaj określany jako "premier".

"Oto one, czarne skrzynki" - powiedział Borodaj kładąc dwa przedmioty o kolorze czerwono-pomarańczowym na stole w sali wypełnionej dziennikarzami. "Postanowiliśmy przekazać czarne skrzynki w ręce ekspertów malezyjskich" - dodał.

Borodaj poinformował ponadto o podjęciu decyzji, której domagała się społeczność międzynarodowa już od chwili katastrofy, czyli ułatwienia dostępu do miejsca tragedii. "Wydaliśmy rozkaz wstrzymania ognia w promieniu 10 km od miejsca katastrofy" - powiedział.

Oświadczył też, że pociąg wiozący w wagonach chłodniach szczątki ofiar katastrofy samolotu dotarł do Doniecka. Pociąg jedzie dalej do Charkowa, odległego od Doniecka o ok. 300 km na północny zachód. Dodał, że pociągiem tym pojadą do Charkowa eksperci z Malezji i delegacja z Holandii, skąd samolot wystartował do tragicznie zakończonego lotu.

W Charkowie utworzono prowizoryczny ośrodek, który posłuży patologom i innym ekspertom do badań.

Obie strony podpisały następnie dokument, który - według Borodaja - był protokołem potwierdzającym akt przekazania.

"W imieniu rządu malezyjskiego dziękuję rządowi Republiki Donieck za przekazanie nam dwóch czarnych skrzynek, które są własnością Malezji. Widzę, że czarne skrzynki są całe, chociaż nieco uszkodzone. Są w dobrym stanie" - powiedział płk. Mohamed Sakri z Rady Bezpieczeństwa Narodowego Malezji. Podziękował "jego ekscelencji, panu Borodajowi" za przekazanie rejestratorów.

Rejestratory lotu, zwane popularnie czarnymi skrzynkami, nagrywają wszystkie rozmowy prowadzone przez pilotów i załogę samolotu oraz wszystkie parametry lotu. Eksperci wskazują jednak, że przy ich pomocy najprawdopodobniej nie będzie można ustalić czy samolot został trafiony przez pocisk rakietowy, jak podejrzewają USA i inne państwa. (PAP)

Kraj i świat

Wrześniowe kontrole szkolnych autobusów

2014-09-01, 13:25

BBC: wojna na Ukrainie ściąga bojowników z zagranicy

2014-09-01, 13:24

Siły rządowe Ukrainy wycofały się z lotniska w Ługańsku

2014-09-01, 13:22

Tusk: to jest dzień naszych polskich dzieciaków

2014-09-01, 13:20

Omilanowska: nowy rok to początek zmian w szkolnictwie artystycznym

2014-09-01, 11:30

Poroszenko: agresja Rosji przeciw Ukrainie bezpośrednia i otwarta

2014-09-01, 10:58
Kluzik-Rostkowska: rodzice pierwszoklasistów nie poniosą kosztów nauki

Kluzik-Rostkowska: rodzice pierwszoklasistów nie poniosą kosztów nauki

2014-09-01, 10:53
Tusk: stać nas na skuteczne zapewnienie bezpieczeństwa na świecie

Tusk: stać nas na skuteczne zapewnienie bezpieczeństwa na świecie

2014-09-01, 08:19

Słowacja - trzeci agresor we wrześniu 1939 r.

2014-09-01, 08:17
75 lat temu wybuchła II wojna światowa

75 lat temu wybuchła II wojna światowa

2014-09-01, 08:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę