Z trebuszem i taranem można było zdobyć zamek! Wystawa dawnych militariów w Toruniu [zdjęcia]
Ciężka kusza, ogromny taran czy przerażający trebusz – te i inne maszyny oblężnicze będzie można podziwiać na Zamku Krzyżackim w Toruniu. Ta historyczna atrakcja dostępna jest od 1 sierpnia. Dodatkowo, zwiedzający będą mieli okazję skorzystać z bezpłatnego oprowadzania w każdą sobotę sierpnia, o godzinie 13.00.
- Przed nami trebusz, jedna z najbardziej przerażających maszyn oblężniczych w historii, szczególnie w średniowieczu - mówi Przemysław Draheim, Toruńska Agenda Kulturalna.
- Takie maszyny siały postrach. Wkładało się tutaj pocisk, tym pociskiem mógł być na przykład kamienny głaz, i siłą dźwigni był on wyrzucany w stronę przeciwnika. Mógł przebijać mury, mógł wpadać za mury i siać postrach na ganku jakiegoś zamku. Straszna i potężna broń.
Wśród eksponowanych rekonstrukcji znajdzie się pięć machin:
- kusza wałowa – służąca do obrony twierdz drewniana machina o naturalnych rozmiarach, wzmocniona metalowymi okuciami
- taran w czasach średniowiecza wykorzystywany był do niszczenia bram i murów.
- trebusz, czyli jedna z najbardziej imponujących machin. Służył do miotania pocisków za mury obleganej twierdzy
- winea (lub wineja) znajdowała zastosowanie w ochronie wojowników przemieszczających się w stronę murów wroga. Jej masywna konstrukcja zapewniała skuteczne zabezpieczenie przed ostrzałem z góry
- pluteja – ruchoma tarcza obronna. Była przesuwana przez wojowników, by sprawniej przedostać się w kierunku twierdzy wroga