Połączenie PGNiG z PKN Orlen. Akcjonariusze mają dziś zdecydować o tej fuzji
W poniedziałek (10 października) o godz. 12 odbędzie się NWZ Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), dotyczące podjęcie uchwały w sprawie połączenia z Polskim Koncernem Naftowym Orlen. Państwo obejmie blisko 50 procent udział w takim koncernie. Powstanie podmiot, który ma sprostać transformacji energetycznej.
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin poinformował w marcu br., że cztery połączone firmy, czyli PKN Orlen z Energą oraz z Lotosem i PGNiG będą miały, jako nowy podmiot, około 78 mld zł łącznej kapitalizacji, 200 mld zł przychodów rocznie oraz zysk EBITDA w na poziomie 20 mld zł. Dodał wtedy, że państwo obejmie blisko 50-procentowy udział w takim koncernie.
We wtorek w radiu RMF MF prezes PKN Orlen Daniel Obajtek powiedział, że po sfinalizowaniu połączenia z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem przychody wyniosą nawet 400 mld zł.
Obecnie Skarb Państwa ma 71,88 procent akcji w PGNiG, a 28,12 procent należy do akcjonariuszy mniejszościowych. W Orlenie państwo miało 35,66 procent akcji, a 64,34 procent należało do akcjonariuszy mniejszościowych. Po zakupie akcji Orlenu od Skarbu Państwa przez PKO BP i PZU, udział państwa zmniejszył się do 31,14 procent.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wydał warunkową zgodę na połączenie PKN Orlen i Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) w marcu tego roku. Transakcja jednak może dojść do skutku pod warunkiem sprzedaży spółki Gas Storage Poland, która zarządza magazynami gazu należącymi obecnie do PGNiG.
Należący do PGNiG Gas Storage Poland (GSP) do 12 miesięcy od połączenia musi być zbyty przez uczestników koncentracji a nabywcą nie może być jakikolwiek podmiot z grupy kapitałowej PKN Orlen lub PGNiG.
Urząd zwrócił uwagę, że istotą warunku jest także to, iż nabywca spółki Gas Storage Poland nie może prowadzić działalności na rynkach obrotu gazem ziemnym. Ponadto musi on zostać zaakceptowany przez Prezesa UOKiK. Warunek ma obowiązywać do czasu, gdy udział połączonego podmiotu w rynku magazynowania gazu w Polsce będzie wynosił powyżej 40 proc. Decyzja jest ważna przez dwa lata.
„Zarządzanie GSP ma pozostać w rękach niezależnego podmiotu, ale polskiego” – podkreślał wówczas Jacek Sasin.
PGNiG oraz PKN Orlen mają zobowiązać się do zawarcia przynajmniej na 10 lat umowy powierzającej Gas Storage Poland lub jej następcy prawnemu pełnienie obowiązków operatora systemu magazynowania paliw gazowych (OSMG) stanowiącego własność podmiotu powstałego w wyniku połączenia.
Według wcześniejszych zapowiedzi prezesa Orlenu Daniela Obajtka PKN Orlen połączy się z PGNiG do końca 2022 r.
List intencyjny w sprawie rozpoczęcia procesu przejęcia PGNiG PKN Orlen i Skarb Państwa podpisały 14 lipca 2020 r. W maju 2021 r. Skarb Państwa podpisał umowę o współpracy z Orlenem, Lotosem i PGNiG dotyczącą przejęcia kontroli przez PKN Orlen nad Grupą Lotos i PGNiG. Umowa zawiera scenariusz konsolidacji, zgodnie, z którym akcjonariusze Grupy Lotos i PGNiG w zamian za akcje posiadane w kapitałach zakładowych tych spółek obejmą nowe akcje w podwyższonym kapitale zakładowym PKN Orlen i z dniem połączenia staną się akcjonariuszami Orlenu.
Jak wówczas podano, połączenie jest najprostszym i najszybszym prawnym rozwiązaniem możliwym do zastosowania w tej transakcji, który umożliwi szybką i pełną integrację aktywów i biznesów oraz maksymalizację efektów synergii z połączenia. Zamiar koncentracji, polegający na przejęciu bezpośredniej kontroli nad PGNiG, PKN Orlen zgłosił do Prezesa UOKiK także w maju 2021 r. Wniosek ten zainicjował formalne postępowanie urzędu antymonopolowego w sprawie koncentracji. Także w maju 2021 r.
Wniosek o zgodę na przejęcie PGNiG, PKN Orlen pierwotnie zgłosił do Komisji Europejskiej. Zadecydowała ona jednak o przeniesieniu kompetencji oceny transakcji do polskiej instytucji, ze względu na jej specyfikę uznając ją za kompetentny organ do oceny skutków koncentracji na rynku krajowym. W październiku 2021 r. zamiar koncentracji PGNiG zgłosił do UOKiK.
Rząd fuzję PGNIG z Orlenem uzasadniał tym, że powstanie podmiot, który będzie wstanie sprostać transformacji energetycznej. Duży koncern będzie mógł skuteczniej pozyskiwać surowce, wejść na nowe rynki zbytu. Będzie miał większe możliwość negocjowania korzystniejszych warunków zakupu surowców energetycznych.