Fałszywe podpisy na listach opod wnioskiem o referendum we Włocławku
Kilkaset podpisów pod wnioskiem o ubiegłoroczne referendum w sprawie odwołania prezydenta Włocławka zostało sfałszowanych fałszywki. Prokuratura przedłuży śledztwo o kolejne 3 miesiące.
- Musimy dotrzeć do wszystkich 14 tysięcy włocławian, których nazwiska figurują na listach poparcia. To wymaga czasu, dlatego przedłużymy postępowanie - poinformował Jan Bednarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
- Do tej pory zweryfikowano ponad połowę podpisów, ponad 200 osób kwestionuje złożenie podpisów na właściwych listach - dodał prokurator Bednarek.
Sprawa się wydłuży, bo każdy zakwestionowany podpis musi zbadać biegły grafolog. Samo referendum okazało się nieważne. Do urn poszło zbyt mało włocławian, by głosowanie było wiążące.