Pociągi Pesy trafią na południe Polski. Koleje Dolnośląskie podpisały umowę na zakup 10 składów
Koleje Dolnośląskie podpisały umowę ze spółką Pesa Bydgoszcz na zakup kolejnych 10 pociągów. Po finalizacji tego zamówienia przewoźnik będzie dysponować największą w kraju flotą pięcioczłonowych pojazdów typu Elf. Składy mają obsługiwać połączenia regionalne.
Umowę podpisano na terenie hali serwisowej Kolei Dolnośląskich w Legnicy. Spółka skorzystała z opcji zakupowej w ramach zawartego wcześniej kontraktu z bydgoskim producentem i zdecydowała się na zamówienie kolejnych 10 składów typu Elf. Po finalizacji dostaw Koleje Dolnośląskie będą miały w taborze 45 takich pojazdów. Pierwsze Elfy z puli 20 sztuk mają trafić na Dolny Śląsk w przyszłym roku.
Składy będą obsługiwać połączenia regionalne m.in. z Wrocławia do Legnicy, Lubina i Zielonej Góry.
– Pasażerowie bardzo wysoko oceniają komfort podróży naszymi Elfami, które obsługują m.in. trasy do Legnicy i Lubina. To na nich kursują najszybsze pociągi regionalne w Polsce – powiedział Damian Stawikowski, prezes spółki Koleje Dolnośląskie.
Wartość rozszerzonego we wtorek kontraktu z bydgoską firmą opiewa na blisko 440 milionów złotych. Koszt jednego pociągu wynosi 44 miliony złotych.
– Jestem przekonany, że przed nami jeszcze wiele wspólnych projektów zmieniających oblicze kolei regionalnej na Dolnym Śląsku – zapowiedział Krzysztof Zdziarski, prezes spółki Pesa Bydgoszcz.
Wicemarszałek województwa dolnośląskiego Michał Rado zwrócił uwagę, że posiadanie w taborze takiej liczby pojazdów przełoży się na oszczędności. – Dzięki temu możemy oszczędzić na serwisie i na jego szybkości, bo tyle pociągów pod jednym dachem powoduje, że mamy szybki dostęp do części – powiedział. Dodał, że w tej kadencji podpisano umowy na dostarczenie 30 nowych pociągów z opcją zakupu kolejnych 20. Po zakończeniu tych kontraktów flota Kolei Dolnośląskich powiększy się do 120 pojazdów.
Przedstawiciele Kolei Dolnośląskich przekonują, że dzięki powiększeniu floty pociągów w trzech ostatnich latach kolej na Dolnym Śląsku wróciła do m.in. Sobótki, Chocianowa, Świeradowa-Zdroju, Mirska, ale również do Mysłakowic i Karpacza.
– Dolny Śląsk to infrastrukturalne serce Polski, a ogromną rolę mają w tym Koleje Dolnośląskie. Dlatego niezmiernie cieszymy się, że ich rozwój tak mocno wpływa na rozwój całego regionu – podkreślił marszałek województwa dolnośląskiego Paweł Gancarz.
Koleje Dolnośląskie (KD) to spółka należąca do samorządu województwa dolnośląskiego. Regionalny przewoźnik, oprócz realizacji połączeń na terenie województwa oferuje również transport transgraniczny. Składy w jego barwach kursują też do miast leżących poza granicami Dolnego Śląska.