Piłkarska Liga Europy - Łudogorec Góralskiego i Świerczoka awansował
Łudogorec Razgrad, którego piłkarzami są Jacek Góralski i Jakub Świerczok, awansował do 1/16 finału Ligi Europy. W czwartek bułgarski klub zremisował na własnym stadionie z Ferencvarosem Budapeszt 1:1. Odpadło natomiast Dynamo Kijów Tomasza Kędziory.
Bramkę dla gospodarzy w 24. minucie zdobył Jody Lukoki, a wyrównał tuż przed końcowym gwizdkiem Nikołaj Signiewicz. Świerczok cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych, a Góralskiego zabrakło w kadrze.
Łudogorec zajął w grupie H drugie miejsce, za Espanyolem Barcelona. Hiszpanie na zakończenie przegrali na własnym stadionie z CSKA Moskwa 0:1.
W fazie pucharowej zabraknie natomiast Kędziory. Jego Dynamo niespodziewanie zremisowało u siebie z Lugano 1:1. Szwajcarski zespół w pięciu poprzednich meczach zgromadził tylko dwa punkty. Prowadzenie gościom tuż przed przerwą dał Marco Aratore. Dynamo odpowiedziało dopiero w doliczonym przez sędziego czasie gry golem Wiktora Cyhankowa. Polski obrońca został zmieniony w 64. minucie.
Z grupy B awansowały FC Kopenhaga i Malmoe FF. W Danii szwedzki zespół wygrał 1:0.
Wyeliminowane zostało także Lazio. Rywalizujący w grupie E rzymianie ulegli na wyjeździe Rennes 0:2. Włoskiej ekipie jednak nie pomogłoby nawet zwycięstwo, bo wygrać z Celtikiem u siebie, także 2:0, udało się CFR Cluj. Rumuni tym samym dołączyli do Szkotów.
Ciekawie było w grupie F, z której przed ostatnią serią żaden zespół nie był pewny awansu. Ostatecznie pierwsze miejsce zajął Arsenal Londyn, który zremisował na wyjeździe ze Standardem Liege 2:2. "Kanonierzy" przegrywali już 0:2, ale w ostatnim kwadransie bramki zdobyli Alexandre Lacazette i Bukayo Saka.
Remis w tym meczu spowodował, że na drugim miejscu utrzymał się Eintracht Frankfurt, choć przegrał u siebie z Vitorią Guimaraes 2:3.
Wyrównane okazały się także grupy G i J. W G pierwsze miejsce zajęło FC Porto po wygranej u siebie z Feyenoordem Rotterdam 3:2. Wszystkie bramki padły w pierwszych 33 minutach. Drugą pozycję zachowali Rangersi. Drużyna szkocka, która w ostatniej rundzie kwalifikacji była lepsza od Legii Warszawa, zremisowała w Glasgow z Young Boys Berno 1:1.
W gr. J natomiast sensacyjnie przepadła Borussia Moenchengladbach. Lider Bundesligi przegrał na własnym stadionie z Istanbul Basaksehir 1:2, a decydującą bramkę stracił w 90. minucie. Turcy zajęli pierwsze miejsce, przed Romą, która zremisowała u siebie z austriackim Wolfsbergerem 2:2.
W grupie C do FC Basel dołączyło Getafe, które pokonało u siebie FK Krasnodar 3:0. Ekipa szwajcarska zachowała jednak pierwsze miejsce w tabeli, bo wygrała z Trabzonsporem 2:0.
W grupie A już wcześniej awans zapewniły sobie Sevilla i APOEL Nikozja. Hiszpanie jako jedyni mieli na koncie komplet zwycięstw, ale przegrali na Cyprze 0:1.
Wszystko jasne było także w czterech innych grupach. Z D awansowały Sporting Lizbona i LASK Linz. Stawką meczu w Austrii między tymi drużynami było pierwsze miejsce w tabeli. Wygrali gospodarze 3:0.
W grupie I najlepsze były KAA Gent i VfL Wolfsburg, z K promocję uzyskały SC Braga, z trenerem Ricardo Sa Pinto, oraz Wolverhampton Wanderers. "Wilki" pokonały u siebie Besiktas Stambuł 4:0. Hat-trickiem popisał się Portugalczyk Diego Jota.
Z grupy L natomiast awansowały Manchester United i AZ Alkmaar. "Czerwone Diabły" na zakończenie wygrały na własnym stadionie z holenderskim zespołem również 4:0.
Losowanie par 1/16 finału, z udziałem 24 zespołów z LE i ośmiu, które "spadły" z Ligi Mistrzów, odbędzie się w poniedziałek.