Hubert Hurkacz przegrał z Novakiem Djokovicem 7:5, 6:7 (2-7), 6:7 (2-7) w finale turnieju ATP w Genewie. Było to ósme spotkanie tych tenisistów i ósme zwycięstwo Serba, który w sobotę sięgnął po setny tytuł w karierze.
Hubert Hurkacz po raz pierwszy od 11 miesięcy wystąpił w finale turnieju ATP, jednak nie zdołał sięgnąć po dziewiąty tytuł w karierze. W decydującym starciu w Genewie Polak uległ Novakowi Djokoviciowi po trzysetowej batalii.
Wrocławianin, zajmujący 31. miejsce w światowym rankingu, rozpoczął spotkanie znakomicie. Pewnie wygrywał swoje gemy serwisowe, skutecznie operował z głębi kortu i unikał błędów. Gdy wydawało się, że premierowa odsłona zmierza ku tie-breakowi, chwila dekoncentracji Djokovicia w 12. gemie kosztowała go utratę seta. Podwójny błąd serwisowy Serba przy setbolu przesądził o wyniku 7:5 dla Hurkacza.
Druga partia była równie wyrównana. Obaj zawodnicy konsekwentnie utrzymywali swoje podanie, a Djoković, mimo narzekań na stan kortu, nie pozwalał Polakowi na przełamanie. O wszystkim rozstrzygnął tie-break, w którym Serb zaprezentował tenis najwyższej klasy, wygrywając 7:2 i doprowadzając do remisu.
Decydujący set rozpoczął się po myśli Hurkacza, który przełamał rywala i objął prowadzenie 4:2. Wydawało się, że Polak jest na dobrej drodze do triumfu, jednak Djoković odrobił stratę, wyrównując na 4:4. W końcówce obaj tenisiści utrzymywali wysoki poziom, co doprowadziło do kolejnego tie-breaka. W nim ponownie górą był Serb, który wykorzystał błędy Polaka i zwyciężył 7:2, zdobywając setny tytuł w karierze.
Dla Hurkacza był to pierwszy finał od czerwca 2024 roku, kiedy to w Halle uległ Jannikowi Sinnerowi. Ostatni triumf zanotował w kwietniu ubiegłego roku na kortach ziemnych w Estoril. W najbliższym notowaniu ATP awansuje na 28. miejsce.
Djoković, który w Genewie świętował swój setny tytuł, dołączył do elitarnego grona tenisistów z co najmniej setką wygranych turniejów ATP, obok Jimmy’ego Connorsa (109) i Rogera Federera (103). Serb, który wcześniej przegrał finał w Miami, tym razem nie zmarnował szansy na historyczny triumf.
Hubert Hurkacz – Novak Djokovic 1:2 (7:5, 6:7, 6:7)
Turniej w Genewie był ostatnim sprawdzianem przed wielkoszlemowym French Open. Hurkacz rozpocznie rywalizację w Paryżu od meczu z Brazylijczykiem Joao Fonsecą, natomiast Djoković zmierzy się z Amerykaninem Mackenziem McDonaldem.