37-latek ukradł kampera z Niemiec i chciał przekroczyć granicę. Złapali po policjanci z Bydgoszczy
Citroen Jumper został wytypowany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej do kontroli na przejściu granicznym w Świecku. W jej trakcie 37-letni kierujący kamperem odjechał z miejsca i zaczął uciekać w kierunku autostrady A2. W pościg za nim natychmiast ruszyli funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji z Bydgoszczy, którzy tego dnia pełnili służbę na granicy.
W piątkowy poranek (11 lipca) policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy pełnili służbę na przejściu granicznym w Świecku, wspierając Straż Graniczną w prowadzonych działaniach kontrolnych.
– Około godziny 5:00 rano strażnicy graniczni dostrzegli kamper marki Citroen Jumper, którego postanowili zatrzymać do kontroli. W jej trakcie kierujący pojazdem gwałtowne odjechał z miejsca w kierunku autostrady A2, a następnie na drogę krajową numer 29 – opisała starszy aspirant Ewa Murmyło z Komendy Powiatowej Policji w Słubiach.
Po przejechaniu kilku kilometrów postanowił skręcić do miejscowości Świecko i próbował uciec pieszo. Bydgoscy policjanci szybko go zatrzymali. Okazało się, że za kierownicą kampera siedział 37-letni mieszkaniec powiatu słubickiego.
Miał dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że pojazd wart blisko 200 tysięcy złotych został skradziony na terenie Niemiec.
– Mężczyzna został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Słubicach. 37-latek odpowie przed sądem między innymi za kradzież pojazdu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów – dodała asp. Murmyło.