Mandat Patryka Kaźmierczaka będzie wygaszony? Działacze PiS z Inowrocławia złożą wniosek
Inowrocławscy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości będą składać wniosek o wygaszenie mandatu radnego Koalicji Obywatelskiej Patrykowi Kaźmierczakowi. Ich zdaniem przedstawiciel KO nie może pełnić wspomnianej funkcji, ponieważ wcześniej był akredytowanym asystentem przy Parlamencie Europejskim europosła Krzysztofa Brejzy.
– Cóż to oznacza? Tyle że artykuł 383. Kodeksu Wyborczego mówi wyraźnie, że w przypadku utraty prawa wybieralności radny traci mandat. Pan Patryk Kazimierczak 9 października 2024 roku, podejmując pracę w Parlamencie Europejskim, utracił mandat, ponieważ zmienił miejsce zamieszkania, przeprowadził się do Brukseli. To najprawdopodobniej poświadczył w stosownych dokumentach, a pan europoseł Krzysztof Brejza oświadczył do Parlamentu Europejskiego, że pan Patryk Kazimierczak będzie w tej Brukseli zamieszkiwał – mówił członek PiS Ireneusz Stachowiak.
Na zarzuty działaczy PiS odpowiedział radny Patryk Kaźmierczak. – Atak koalicjantów Arkadiusza Fajoka, radnych PiS-u i Ziobry to nic innego, jak polityczne pieniactwo i swego rodzaju kara za ujawnienie afer związanych z: zatrudnieniem szefa PiS w Gniewkowie, Pawła Drożdżewskiego na stanowisku szefa spółki odpadowej PGKiM; zatrudnieniem członka PiS-owskiej WhastAppowej grupy hejterskiej, Szymona Kosmalskiego na stanowisku prezesa innej śmieciowej spółki IGKiM; zatrudnieniem najbliższego współpracownika Zbigniewa Ziobry. Ireneusza Stachowiaka na stanowisku prezesa ZEC.
– Szanowni państwo, nikt mnie nie uciszy, nikt mnie nie zastraszy i zapewniam państwa, że już wkrótce szykuję kolejne niespodzianki, o których oczywiście poinformuje opinię publiczną – zapowiadał Kaźmierczak.
Wniosek o wygaszenie mandatu Patrykowi Kaźmierczakowi zamierzają złożyć już na najbliższej sesji Rady Miasta Inowrocławia.