Po ataku na owce w Jeżewie. RDOŚ: Na terenie gospodarstwa znaleźliśmy tropy wilka
W Jeżewie w gminie Łabiszyn zagryzionych zostało 27 owiec, a 60 jest rannych. - Pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy stwierdzili na terenie gospodarstwa tropy wilków i lisa – czytamy w oficjalnym piśmie.
Dzikie zwierzęta zaatakowały dwa razy. - Pierwszy raz z soboty na niedzielę, drugi - z niedzieli na poniedziałek – opowiada Polskiemu Radiu PiK właściciel stada owiec Daniel Studziński. - Najbardziej szkoda mi owiec. Nawet nie chodzi o straty finansowe, tylko o zwierzęta. 27 owiec jest padłych i około 60 rannych, które były opatrywane przez lekarza weterynarii. Raczej to były wilki, musiały być dwa stada, bo tak duża liczba zagryzionych owiec była. Wcześniej podobne ataki zdarzały się w okolicy, ale na dużo mniejszą skalę.
Sprawą natychmiast zajęli się urzędnicy z Urzędu Gminy Łabiszyn. - W niedzielny poranek dostaliśmy zgłoszenie o ataku. Niezwłocznie powiadomiłam powiatowego lekarza weterynarii w Żninie i udałam się na miejsce – mówi Lidia Dąbkowska, kierownik referatu rolnictwa i ochrony środowiska. - Na miejscu okazało się, że owiec pogryzionych jest bardzo wiele. W poniedziałek był kolejny atak, wtedy powiadomiliśmy już Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy potwierdza, że zajęła się sprawą. - Potwierdzono zabite i ranne owce, które utrzymywane na terenie gospodarstwa nie były zabezpieczone przed atakami wilków – informuje Karolina Hunker, rzeczniczka i starszy specjalista RDOŚ w Bydgoszczy. - W dniu oględzin szkody pracownicy RDOŚ w Bydgoszczy stwierdzili na terenie gospodarstwa tropy wilków i lisa, zamontowali też trzy fotopułapki.