Cień szansy na nagrodę dla filmu „Shadow”? Nawet więcej niż cień! [wideo]
„Shadow” to film, który przepięknie opowiada historię obrazami. Zaprezentowano go na toruńskim Festiwalu EnergaCamerimage w czwartek (14.11.). Kto wie, czy nie jest to jeden z faworytów w konkursie głównym.
„Shadow'' to bardzo chińska historia, ale zarazem opowieść niezwykle uniwersalna. Choć jest to kino artystyczne, to doczekało się dystrybucji do 40 krajów świata.
- Postać tytułowa w filmie Shadow została wymyślona, choć historia osadzona w drugim wieku naszej ery w królestwie Pei jest Chinczykom znana - mówi Ellen Eliasoph, producentka filmu „Shadow”. - Postać Króla w filmie jest wzorowana na prawdziwym królu, który był bardzo niepewny siebie i swojej pozycji. Trochę przypominał pod tym względem Donalda Trumpa. W ogóle to co widzimy w filmie, jeżeli chodzi o intrygi, przypomina to, co działo się i dzieje się w Białym Domu. (...)
W piątek (15.11.) na EnergaCamerimage w Toruniu m.in. spotkanie z twórcami filmu „Osierocony Brooklyn'' - aktorem i reżyserem Edwardem Nortonem i operatorem Dickiem Pope'em.
Film „Osierocony Brooklyn'' startuje w konkursie głównym EnergaCamerimage, a w sobotę (16.11.) podczas gali zamknięcia Festiwalu, Edward Norton odbierze nagrodę im Krzysztofa Kieślowskiego.