Poseł Norbert Pietrykowski o sytuacji WZL nr 2: Zakłady są pomijane przez MON w przetargach

2025-03-11, 13:20  Damian Klich/Redakcja
Norbert Pietrykowski/fot. mk/archiwum

Norbert Pietrykowski/fot. mk/archiwum

- Serce mu krwawiło - tak rezygnację Dariusza Sokólskiego, prezesa WZL nr 2 w Bydgoszczy - komentuje poseł Norbert Pietrykowski. Dodaje, że sytuacja w Wojskowych Zakładach Lotniczych jest zła.

- Miałem przyjemność rozmawiać z byłem prezesem WZL i dotarły do mnie niepokojące sygnały - mówi poseł Pietrykowski. - To jest wyjątkowej klasy fachowiec. I teraz ten człowiek odchodzi. Dlaczego? Powody są oczywiście nieznane, ale mogę przecież powiedzieć: serce mu krwawi.

Poseł Pietrykowski zapytał w interpelacji Ministerstwo Obrony Narodowej, jakie systemowe rozwiązania resort przewiduje w sprawie obsługi i modernizacji F16.
- Problem polega na tym, że to są doskonałe zakłady, a doskonałe dlatego, że mają personel wysoko wykwalifikowany. Jeżeli pozbędziemy się tego personelu, a niestety ludzie odchodzą, są zwalniani ze względu na brak możliwości pracy - więc ten potencjał jest kompletnie niewykorzystany. Mamy złe łańcuchy dostaw, one nie docierają do WZL-i w Bydgoszczy. Nie może być tak, że kupujemy samoloty, nasi podatnicy, czyli my wszyscy płacimy za to ciężki miliony, a serwis tych samolotów odbywa się poza Polską. Nazywam to marnotrawstwem w obliczu wojennego czasu - za naszą wschodnią granicą toczy się regularna wojna.

Norbert Pietrykowski dodaje, że Wojskowe Zakłady Lotnicze są pomijane w przetargach przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Dlaczego tak się dzieje? Poseł czeka na wyjaśnienia ministerstwa po złożonej interpelacji. W poniedziałek miał być wybrany pełniący obowiązki prezesa WZL na okres 3 miesięcy, jednak na razie nie ma żadnego oficjalnego komunikatu w tej sprawie.

Poselska interpelacja:

„Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 SA realizują swoje statutowe zobowiązania, wspierając eksploatację statków powietrznych użytkowanych przez polskie Siły Powietrzne. Spółka posiada blisko 80-letnie doświadczenie w zakresie remontów, obsługi, napraw i modernizacji statków powietrznych. Są to zadania kluczowe dla bezpieczeństwa narodowego, co potwierdzają kolejne umowy remontowe i serwisowe zawierane w trybie PIBP. Spółka bierze również udział w zabezpieczeniu potrzeb Sił Zbrojnych RP na czas „W”, z czego wynika konieczność utrzymania wymaganej zdolności w zakresie infrastruktury, wyposażenia i zasobów ludzkich na poziomie zapewniającym realizację przydzielonych zadań.

Niestety, zbudowane przez lata działalności kompetencje i potencjał zakładu są dalece niewykorzystane. Wspomnieć należy ustanowione zdolności remontowo-naprawcze w zakresie wytypowanych komponentów wyposażenia samolotu F-16C/D Block 52+, pozyskane w ramach programu offsetowego. Spółka w ramach programów offsetowych pozyskała zdolności do napraw ponad 50 agregatów systemów, m.in. elektrycznego, awionicznego i hydraulicznego. Pomimo kosztów poniesionych przez spółkę oraz polskiego podatnika, użytkownik preferuje proces usprawniania agregatów w ramach Foreign Military Sales (FMS). W efekcie suma środków na serwisowanie samolotów F-16 skierowanych w 2025 roku do WZL-2 wynosi 1,5 mln zł. Jest to sytuacja skrajnie niekorzystna nie tylko dla utrzymania i rozwoju kompetencji WZL Nr 2 SA, ale również bezpieczeństwa państwa. Spółka nie jest w stanie odzyskać zainwestowanych środków, nieutrzymywane są kompetencje i nawyki techniczne personelu, a na poziomie bezpieczeństwa narodowego uzależniamy się od niepewnych w czasie „W” łańcuchów dostaw.

Dotychczas zaproponowany przez MON poziom środków do realizacji umów serwisowych w roku 2025 jest skrajnie niewystarczający do zabezpieczenia potrzeb Sił Zbrojnych; nie daje również szans na utrzymanie potencjału spółki. Może to spowodować konieczność głębokiej reorganizacji zasobowej, mającej daleki wpływ na utratę posiadanych kompetencji, których odbudowa w przyszłości może okazać się nierealna, a w najlepszym wypadku czasochłonna i kosztowna. Na powyższe nakłada się również nieracjonalny sposób dysponowania budżetem przez zamawiającego na przestrzeni roku kalendarzowego.

Skrajnym przykładem takiego stanu rzeczy jest umowa z 2024 r. na obsługę samolotów MiG-29 oraz Su-22, gdzie przydzielone na początku roku środki wynosiły 8 000 000 zł, w 4. kwartale dziewięciokrotnie aneksowano umowę na łączną kwotę 42 300 000 zł, a zakładane umową środki wynosiły 100 000 000 zł. Dodatkowo taki sposób działania powoduje, że termin oczekiwania na części czy usprawnienia agregatów często nie daje możliwości realizacji zlecenia w jednym roku budżetowym.

Obecne działania WZL Nr 2 SA zmierzają do wypełnienia luki po wycofywanej technice wschodniej i zagospodarowania bezcennych zasobów personalnych, które z powodzeniem można wykorzystać w realizacji planowanych w najbliższych latach modernizacjach samolotów F-16C/D Block 52+ MLU, FA-50GF czy uczestnictwie w systemie wsparcia eksploatacji samolotów FA-50GF/PL, posłużyć również mogą we wsparciu eksploatacji nowych platform wdrażanych w SZ RP (F-35, potencjalnie F-15, A400, KC-395).

W związku z opisaną powyżej sytuacją zwracam się z pytaniami:

Jakie systemowe rozwiązania proponuje MON, których celem jest wykorzystanie zbudowanych kompetencji w zakresie obsług i modernizacji F-16 w WZL Nr 2 SA i wykorzystywanie zasobów rodzimego przemysłu w procesie obsługi użytkowanej w Polsce techniki lotniczej?
Kiedy zatem zostanie przedstawiony szczegółowy zakres prac przewidzianych dla spółki w zakresie najbliższego terminowo zadania, tj. wsparcia eksploatacji samolotu FA-50GF po okresie gwarancyjnym, umożliwiający właściwe przygotowanie się do tego procesu? Ma to krytyczne znaczenie dla możliwości zapewnienia ciągłości zasobów w kontekście projektów długoterminowych, tj. modernizacji MLU samolotu F-16C/D Block 52+ i wsparcia eksploatacji pozostałych ww. platform.
Czy w najbliższym czasie ulegnie zmianie ten sposób dysponowania środkami budżetowymi, skrajnie utrudniający pracę polskiego przemysłu? Czy zostaną wprowadzone rzeczywiste umowy wieloletnie pozwalające na planowanie i budowę kompetencji?"

Mówi Norbert Pietrykowski

Bydgoszcz

Biznes

Adam Leszkiewicz na czele Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Dotąd był szefem Grupy Azoty

Adam Leszkiewicz na czele Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Dotąd był szefem Grupy Azoty

2025-05-09, 14:57
Transformacja energetyczna przebiega zbyt wolno. Eksperci dyskutują w Toruniu

Transformacja energetyczna przebiega zbyt wolno. Eksperci dyskutują w Toruniu

2025-05-07, 07:54
Powstała kolejna spółka budownictwa społecznego. Umowa w Lubaniu podpisana

Powstała kolejna spółka budownictwa społecznego. Umowa w Lubaniu podpisana

2025-05-06, 18:16
Ostatnie dwa dni na rozliczenie się z fiskusem. Najprościej  przez Twój e-PIT

Ostatnie dwa dni na rozliczenie się z fiskusem. Najprościej – przez Twój e-PIT

2025-04-29, 13:22
Agro-Sieć: wszystko, co niezbędne dla nowoczesnego gospodarstwa rolnego [reklama]

Agro-Sieć: wszystko, co niezbędne dla nowoczesnego gospodarstwa rolnego [reklama]

2025-04-29, 10:51
Bezpieczeństwo danych - rola niszczarek do papieru [reklama]

Bezpieczeństwo danych - rola niszczarek do papieru [reklama]

2025-04-29, 10:07
Wiosenna metamorfoza budynku - jak zwiększyć efektywność energetyczną [reklama]

Wiosenna metamorfoza budynku - jak zwiększyć efektywność energetyczną? [reklama]

2025-04-28, 15:27
Umowa w sprawie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce podpisana. Zbudują ją na Pomorzu

Umowa w sprawie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce podpisana. Zbudują ją na Pomorzu

2025-04-28, 11:40
Przedsiębiorcy szukają odpowiedzi na potrzeby rynku. PAIH otworzyła biuro w Toruniu

Przedsiębiorcy szukają odpowiedzi na potrzeby rynku. PAIH otworzyła biuro w Toruniu

2025-04-26, 12:05
KAS wykryła oszustwo podatkowe i zablokowała konta nieuczciwej firmy

KAS wykryła oszustwo podatkowe i zablokowała konta nieuczciwej firmy

2025-04-25, 12:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę