Co dalej ze szkołami w Stobnie i Kiełpinie? Sprawą zajmą się tucholscy radni
Tucholscy radni chcą likwidacji szkoły w Stobnie i Kiełpinie. Odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Chodzi o decyzję Ministerstwa Edukacji Narodowej i Kuratorium Oświaty, które mają odmienne zdanie na ten temat od lokalnych władz.
Samorząd nie widzi innego rozwiązania – szkoły muszą zostać zlikwidowane. Gminy nie stać na utrzymanie placówek, gdzie w niektórych klasach uczy się kilkoro dzieci. Skarga do WSA jest konieczna, podkreśla burmistrz Tucholi. Innego zdania jest kuratorium i ministerstwo. Likwidacji szkół nie chcą również rodzice.
Gmina Tuchola jako skarżąca wnosi o uchylenie w całości negatywnej decyzji ministerstwa i kuratorium. Ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Pierwszą decyzję o likwidacji szkół tucholscy radni podjęli 29 listopada. Kiedy zakończy się ten proces i w jaki sposób? Tego na razie nie wiadomo.