Wypadek motoparalotniarza w Sędzinie. 64-letni mężczyzna zmarł w szpitalu
Śmiertelny wypadek motoparalotniarza w powiecie aleksandrowskim. Do zdarzenia doszło w miejscowości Sędzin, 64-letni mężczyzna wystartował z pobliskiego pola. Krążył nad cmentarzem i spadł, łamiąc przy tym konar pobliskiego drzewa.
Mieszkaniec powiatu radziejowskiego od dłuższego czasu przebywał w Sędzinie. Ciężko ranny mężczyzna został zabrany do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśni Komisja Badań Wypadków Lotniczych.
– Z informacji, które uzyskaliśmy, wynikało, że osoba, która leciała motoparalotnią, spadła na teren cmentarza. Zadysponowano jednostki ochrony przeciwpożarowej. W momencie dojazdu na miejsce zdarzenia był już zespół ratownictwa medycznego, który udzielał pomocy osobie poszkodowanej. Spadła na nagrobki i doznała urazów. Działania Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wsparciu ratowników medycznych w udzielaniu pomocy osobie poszkodowanej – informuje st. bryg. Adam Małecki, komendant powiatowy PSP w Aleksandrowie Kujawskim.
– Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 64-letni mieszkaniec powiatu radziejowskiego, startując motoparalotnią z otwartego terenu, z niewiadomych przyczyn zahaczył o drzewa i spadł na pobliski cmentarz, doznając obrażeń. Na miejscu działały służby policji i straży pożarnej. Policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia i do późnych godzin prowadzili czynności, które mają doprowadzić do wyjaśnienia okoliczności i przyczyn tego tragicznego zdarzenia – mówi asp. Agnieszka Czerny z KPP w Aleksandrowie Kujawskim.