US Open: Fręch bez szans z Gauff. Majchrzak przegrał z kontuzją. Zieliński gra dalej, Linette nie
Trzecia runda singla na US Open okazała się dość brutalna dla Magdaleny Fręch i Kamila Majchrzaka. Polka wyraźnie przegrała z Cori Gauff. Piotrkowianin z kolei już w pierwszym secie musiał zrezygnować z gry przeciwko Leandro Riediemu. W deblu dalej gra Jan Zieliński, odpadła z kolei Magda Linette.
Fręch miała bardzo trudne zadanie. To było trzecie spotkanie zawodniczek i trzecia przegrana łodzianki, która zaliczyła tylko jeden skuteczny zryw. W pierwszym secie od stanu 0:3 doprowadziła do remisu 3:3. Później dominacja Amerykanki nie podlegała dyskusji. W drugiej partii od stanu 1:1 mistrzyni US Open sprzed dwóch lat wygrała pięć następnych gemów, zamykając mecz.
Magdalena Fręch – Cori Gauff 0:2 (3:6, 1:6)
Majchrzak, po pokonaniu rozstawionego Karena Chaczanowa, trafił na dużo niżej notowanego przeciwnika. Początek pojedynku był obiecujący – Polak dwukrotnie przełamał Szwajcara i wyszedł na prowadzenie 3:0. Po chwili piotrkowianin stracił pięć gemów z rzędu. Wtedy… starcie się skończyło, gdyż Polak poddał spotkanie z powodu urazu.
Kamil Majchrzak – Leandro Riedi 3:5 – krecz
W deblu ze zwycięstwa mógł cieszyć się jedynie zaczynający turniej Jan Zieliński. Polak i jego partner, Adam Pavlasek, musieli się jednak mocno napracować, wygrywając oba sety po tie-breaku – dwukrotnie do 2.
Jan Zieliński/Adam Pavlasek – Ariel Behar/Joran Vliegen 2:0 (7:6, 7:6)
Magda Linette i Ena Shibahara z kolei dobrze otworzyły rywalizację w 1/16 finału. Druga odsłona natomiast nie poszła po ich myśli, a w trzeciej doszło do super tie-breaka. W nim Polka i Japonka przegrały do 6.
Magda Linette/Ena Shibahara – Cristina Bucsa/Nicole Melichar-Martinez 1:2 (7:5, 2:6, 6:7)