Serbia i Bośnia wykluczają ryzyko wybuchu konfliktu na Bałkanach

2015-11-04, 20:20  Polska Agencja Prasowa

Serbia oraz Bośnia i Hercegowina (BiH) wykluczyły w środę ryzyko wybuchu nowego konfliktu na Bałkanach. Obawy, że kryzys związany z masowym napływem uchodźców może doprowadzić do wojny w tym regionie wyraziła w poniedziałek kanclerz Niemiec Angela Merkel.

"Bardzo dobrze zrozumieliśmy Angelę Merkel i dołożymy wszelkich starań, aby tak się nie stało" - oświadczył premier Serbii Aleksandar Vuczić. Wypowiadał się po pierwszym wspólnym posiedzeniu rządów BiH i Serbii, które odbyło się w Sarajewie.

Merkel ostrzegła podczas wystąpienia w Darmstadt, że zamknięcie niemieckiej granicy z Austrią dla imigrantów mogłoby doprowadzić do wybuchu zbrojnego konfliktu na Bałkanach, gdzie w latach 90. toczyła się wojna po rozpadzie dawnej Jugosławii.

BiH nie znajduje się na typowej trasie migrantów, którzy przemierzają Macedonię, Serbię i Chorwację, próbując dotrzeć do Europy Zachodniej.

"Zauważyliśmy, że w Europie pojawiają się obawy dotyczące przyszłości Bałkanów Zachodnich. Takie spotkania potwierdzają, że wolimy dialog" - zapewnił premier BiH Denis Zvizdić na marginesie posiedzenia plenarnego dwóch rządów.

"Uważam, że stosunki między Serbami a Bośniakami (Muzułmanami) są kluczowe dla stabilności Bałkanów Zachodnich i dla lepszego życia wszystkich naszych obywateli. Włożę w to całą moją energię" - powiedział serbski premier.

Podczas wspólnego posiedzenia rządy BiH i Serbii podpisały porozumienia o współpracy w poszukiwaniu osób zaginionych, a także o współpracy w dziedzinie telekomunikacji, zrównoważonego rozwoju i ochrony dziedzictwa kulturowego.

Ogłoszono, że to dopiero początek wzmacniania relacji. "Będzie więcej takich sesji. To dobry wzór" - powiedział Zvizdić.

Serbia wspierała bośniackich Serbów militarnie i finansowo w czasie wojny w BiH w latach 1992-95, w której zginęło 100 tys. ludzi. Sam Vuczić podczas wojen w byłej Jugosławii w latach 90. był wysokiej rangi działaczem skrajnie nacjonalistycznej Serbskiej Partii Radykalnej (SRS). Odszedł z niej w 2008 r., deklarując poparcie dla unijnych ambicje kraju i przedstawiając się jako prozachodni reformator.

Także po wojnie Serbia wspierała finansowo i politycznie bośniackich Serbów, ale teraz - gdy oba kraje aspirują do wejścia do Unii Europejskiej - w ich interesie jest wzmacnianie relacji między państwami i wspólne rozwijanie swych gospodarek.

"Jesteśmy dla siebie coraz ważniejsi" - podkreślił Vuczić. "Chcemy innej przyszłości. Nie chcemy widzieć wrogów tam, gdzie w rzeczywistości mamy przyjaciół" - dodał serbski premier. Jego zdaniem Serbia i Bośnia w najbliższych latach mogą być "motorami rozwoju w regionie".

Media w BiH nazywają środowe spotkanie historycznym, a politolog Vlastimir Mijović uznał, że "to co miało dziś miejsce, jest zachęcające i dzieje się w odpowiednim momencie". Według niego można odnieść wrażenie, że oba rządy poważnie potraktowały posiedzenie. Zauważył, ze wszyscy członkowie serbskiego rządu przyjechali do Sarajewa na cały dzień, w czasie gdy w kraju trwa kryzys migracyjny.

Do ostatniego niepokojącego incydentu na linii Belgrad-Sarajewo doszło w lipcu, podczas obchodów 20. rocznicy masakry w Srebrenicy, gdzie w lipcu 1995 roku siły Serbów bośniackich wymordowały blisko 8 tys. muzułmańskich mężczyzn i chłopców.

Podczas uroczystości na cmentarzu Potoczari na wschodzie BiH Vuczić został trafiony w twarz kamieniem; rozbito mu okulary. Delegacja serbska opuściła uroczystości.(PAP)

Kraj i świat

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

2024-11-07, 11:32
Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

2024-11-07, 10:02
Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

2024-11-06, 23:19
W siedmiu stanach Amerykanie przegłosowali w referendum prawo do aborcji

W siedmiu stanach Amerykanie przegłosowali w referendum prawo do aborcji

2024-11-06, 15:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę