Watykan: Co się dzieje po wyborze papieża? Jest tradycyjny ceremoniał i są emocje

2025-05-07, 08:36  PAP/Redakcja
Zdjęcie przedstawia urzędników i pracowników przydzielonych do Konklawe składających przysięgę w Kaplicy Paulińskiej, Pierwszej Loggii Pałacu Apostolskiego. Wszyscy duchowni i świeccy zatwierdzeni przez Kamerlinga i trzech pomocniczych kardynałów są zobowiązani do złożenia przysięgi na Ewangelię i podpisania wymaganej deklaracji przed Konklawe, które ma się rozpocząć 07 maja/fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Zdjęcie przedstawia urzędników i pracowników przydzielonych do Konklawe składających przysięgę w Kaplicy Paulińskiej, Pierwszej Loggii Pałacu Apostolskiego. Wszyscy duchowni i świeccy zatwierdzeni przez Kamerlinga i trzech pomocniczych kardynałów są zobowiązani do złożenia przysięgi na Ewangelię i podpisania wymaganej deklaracji przed Konklawe, które ma się rozpocząć 07 maja/fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

To, co dzieje się zarówno na konklawe, jak i bezpośrednio po wyborze papieża, wszyscy znają wyłącznie z opisu ceremoniału zawartego w Konstytucji Apostolskiej Jana Pawła II „Universi Dominici Gregis". Tajemnicą pozostaje, jak nowy papież reaguje na decyzję elektorów i jakie emocje temu towarzyszą.

Benedykt XVI kilka dni po wyborze w kwietniu 2005 roku uchylił rąbka tajemnicy, mówiąc, co odczuwał podczas konklawe.

- Prosiłem Pana, by wybrał kogoś mocniejszego ode mnie, ale najwidoczniej nie wysłuchał mojej modlitwy" - opowiedział w czasie audiencji dla pielgrzymów z Niemiec. Rozłożył przy tym ręce w wymownym geście.
W trakcie spotkania z rodakami wyjawił:

- Kiedy powoli wyniki głosowania pokazały, że gilotyna zbliżała się i ja byłem jej celem, poprosiłem Boga, aby oszczędził mi tego losu. Myślałem, że dzieło mego życia jest już zakończone i czekają mnie dni spokoju".

Franciszek opowiedział zaś w wywiadzie opublikowanym w jego ojczystej Argentynie o dniach konklawe w 2013 roku, gdy został wybrany. Wyznał, że nie dręczył go strach ani napięcie, ale raczej czuł wielki spokój. Wyjaśnił, że pierwsze oznaki możliwego wyboru dotarły do niego, gdy niektórzy kardynałowie zaczęli zadawać mu konkretne pytania.

Mimo to - dodał - dobrze spał podczas sjesty, odmawiał różaniec i był w stanie wewnętrznego spokoju.

Papież opowiedział przy kilku okazjach, że zaraz po wyborze brazylijski kardynał Claudio Hummes szepnął mu do ucha: „Nie zapominaj o ubogich". Właśnie te słowa - wyjawił - zainspirowały go do wybrania imienia Franciszek wzorem św. Franciszka z Asyżu.

Znany jest natomiast dokładnie ceremoniał, jaki towarzyszy pierwszym momentom po wyborze papieża.

Kiedy w Kaplicy Sykstyńskiej kończą się wszystkie czynności związane z liczeniem i sprawdzaniem głosów i wybór zostaje uznany, wzywani są sekretarz Kolegium Kardynałów i Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych.
Następnie pierwszy z kardynałów w porządku starszeństwa w imieniu całego kolegium wyborców prosi elekta o wyrażenie zgody, zwracając się do niego słowami: „Czy przyjmujesz twój kanoniczny wybór na Biskupa Rzymskiego?".

Po otrzymaniu zgody pyta go, jakie przyjmuje imię.

Wtedy Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych, pełniąc funkcję notariusza i mając za świadków dwóch ceremoniarzy, którzy zostaną wtedy wezwani, redaguje dokument dotyczący przyjęcia wyboru przez nowego papieża i obranego przez niego imienia.

Po wszystkich formalnościach kardynałowie elektorzy zbliżają się do nowego papieża, aby wyrazić mu cześć i posłuszeństwo. Następnie składają dziękczynienie Bogu.
Nowy papież przechodzi do tzw. pokoju łez, czyli zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie zakłada przygotowany tam strój. Wybiera jeden z trzech uszytych rozmiarów.

Jakiś czas po tym, gdy z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej ukaże się biały dym, protodiakon ogłasza światu z balkonu bazyliki Świętego Piotra „Annuntio vobis gaudium magnum: habemus papam" (oznajmiam wam wielką radość, mamy papieża) i wymienia jego imię i nazwisko oraz imię, jakie przybrał.

Nowy papież wchodzi na balkon i udziela pierwszego błogosławieństwa.

Kraj i świat

Fundacja ITAKA: Nie trzeba czekać 48 ani 24 godzin, by zgłosić zaginięcie  to mit

Fundacja ITAKA: Nie trzeba czekać 48 ani 24 godzin, by zgłosić zaginięcie – to mit

2025-03-17, 09:41
Radio Wolna Europa i Głos Ameryki bez dofinansowania z USA. Prezent dla wrogów Ameryki

Radio „Wolna Europa" i „Głos Ameryki" bez dofinansowania z USA. „Prezent dla wrogów Ameryki"

2025-03-16, 14:46
Co najmniej 59 osób zginęło w pożarze dyskoteki we wschodniej Macedonii

Co najmniej 59 osób zginęło w pożarze dyskoteki we wschodniej Macedonii

2025-03-16, 10:45
Wołodymyr Zełenski: Pokój na Ukrainie nie może być obwarowany warunkami

Wołodymyr Zełenski: Pokój na Ukrainie nie może być obwarowany warunkami

2025-03-15, 17:46
Serbia: Tysiące osób maszerują ulicami Belgradu. Samochód uderzył w grupę protestujących

Serbia: Tysiące osób maszerują ulicami Belgradu. Samochód uderzył w grupę protestujących

2025-03-15, 16:09
Zełenski: Nie ma okrążenia w obwodzie kurskim, Rosja planuje atak na obwód sumski

Zełenski: Nie ma okrążenia w obwodzie kurskim, Rosja planuje atak na obwód sumski

2025-03-15, 13:52
Szymon Hołownia: Zdecydowałem się na urlop w Sejmie. Kampania wchodzi w nowy etap

Szymon Hołownia: Zdecydowałem się na urlop w Sejmie. Kampania wchodzi w nowy etap

2025-03-14, 16:05
Maciej Jastrzębski dla Polskiego Radia PiK Gorące komentarze wokół wojny na Ukrainie

Maciej Jastrzębski dla Polskiego Radia PiK! Gorące komentarze wokół wojny na Ukrainie

2025-03-14, 11:08
Wiceminister Ziejewski podał się do dymisji. Chodzi o wyroki i konflikt interesów

Wiceminister Ziejewski podał się do dymisji. Chodzi o wyroki i konflikt interesów

2025-03-13, 21:33
Władimir Putin: 30-dniowe zawieszenie broni byłoby obecnie korzystne dla Ukrainy

Władimir Putin: 30-dniowe zawieszenie broni byłoby obecnie korzystne dla Ukrainy

2025-03-13, 17:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę