Numer PESEL można zastrzec od ręki i za darmo. Kto jeszcze tego nie zrobił?
Zastrzeżenie numeru PESEL jest jak zamykanie drzwi na klucz - mówi ekspert z uczelni Merito. Może nas ochronić przed oszustwami i kradzieżami, np. zaciągnięciem kredytu na nasze nazwisko. Wystarczy parę kliknięć w domu lub wizyta w urzędzie.
- Warto zastrzec swój numer PESEL - mówi doktor Piotr Majewski z Instytutu Ekonomii i Finansów Uniwersytetu Merito w Toruniu. - Jesteśmy jednym z nielicznych krajów w Europie, gdzie obywatel ma taką możliwość: od ręki, za darmo. To jest banalnie proste. Najlepiej skorzystać z aplikacji mObywatel i po prostu wykonać jeden ruch kciuka. Zastrzeganie PESEL-u a nie powoduje, że ten numer jest niejawny, czy że znika, bo on figuruje w tylu miejscach, że na pewno osoby postronne mogą poznać te 11 cyferek, które są nam przypisane. Ważne jest jednak to, że od momentu zastrzeżenia numeru PESEL, banki, notariusze i kilka innych instytucji nie mogą przeprowadzać żadnych operacji bez naszej zgody i wiedzy.
Ekspert przypomniał, że jeżeli ktoś chciałby się podszyć pod jakąś osobę, to taka operacja byłaby nieskuteczna. Zastrzeżenie można w razie potrzeby cofnąć, a później je przywrócić.
Więcej w relacji Moniki Siwak.