Wielkie serca niosące pomoc zostaną w Inowrocławiu. Władze miasta zmieniły decyzję
Z terenu Inowrocławia nie znikną metalowe serca, do których mieszkańcy mogli wrzucać nakrętki. Miasto wycofuje się ze swoich czerwcowych zapowiedzi. To informacja, która ucieszy wielu mieszkańców.
– Ja wrzucam. Nawet w pracy zbieramy z dziewczynami. Jedna pani odbiera i przekazujemy dalej. Myślę, że serca powinny zostać – mówiła mieszkanka Inowrocławia.
– Każdy ma nakrętki w domu. To dlaczego nie – podkreślała kolejna.
– Mimo tych początkowych trudności, które mieliśmy z odbiorem plastikowych nakrętek przez firmy zajmujące się ich przetwarzaniem, dzięki zaangażowaniu prezydenta Arkadiusza Fajoka udało się nawiązać współpracę z nową firmą. To też pokłosie tego, że zauważyliśmy, że mieszkańcom po prostu zależy na tym, żeby te pojemniki zostały, aby nadal mogli do nich wrzucać te nakrętki – zaznaczyła Daria Knasiak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Inowrocławiu.
Obecnie serca, do których można wrzucać nakrętki, znajdują się w czterech punktach Inowrocławia: przy pływalni Wodny Park, Hali Widowiskowo-Sportowej, w Mątwach i przy ul. Krzywoustego.