US Open 2019 - Kamil Majchrzak odpadł w trzeciej rundzie

2019-08-31, 09:31  Polska Agencja Prasowa/Agnieszka Niedziałek
Na zdjęciu Kamil Majchrzak w 3. rundzie US Open 2019. Fot. PAP/EPA/RAY STUBBLEBINE

Na zdjęciu Kamil Majchrzak w 3. rundzie US Open 2019. Fot. PAP/EPA/RAY STUBBLEBINE

Kamil Majchrzak uległ Bułgarowi Grigorowi Dimitrowowi 5:7, 6:7 (8-10), 2:6 w 3. rundzie wielkoszlemowego US Open. Polski tenisista, który dostał się do głównej drabinki jako tzw. szczęśliwy przegrany, mimo porażki odniósł w Nowym Jorku największy sukces w karierze.

Zajmujący 94. miejsce w rankingu ATP Majchrzak w dwóch poprzednich rundach wygrał pięciosetowe pojedynki z wyżej notowanymi rywalami. Pokonał 73. w tym zestawieniu Chilijczyka Nicolasa Jarry'ego, a następnie Urugwajczyka Pablo Cuevasa (53.).

Wcześniej zaliczył trzy mecze w kwalifikacjach, z których ostatnie przegrał. Dostał jednak drugą szansę od losu po wycofaniu się rozstawionego z numerem 22. Kanadyjczyka Milosa Raonica.

Odniesienie zwycięstwa w dwóch wcześniejszych pojedynkach zajęło mu siedem godzin, a drugi z nich odbyło się w czwartek. Z kolei Dimitrow (78.) rozegrał do piątku w tej edycji US Open tylko jedno spotkanie. Do trzeciej rundy awansował bowiem po walkowerze rozstawionego z "12" Chorwata Borny Corica.

Bułgar, który niespełna dwa lata temu był trzecią rakietą świata, miał nad piotrkowianinem nie tylko przewagę zaoszczędzonej energii. Na jego korzyść przemawiało także doświadczenie. 23-letni Polak po raz trzeci wystąpił w głównej drabince w Wielkim Szlemie. Zarówno w styczniowym Australian Open, jak i w lipcowym Wimbledonie odpadł w pierwszej rundzie. W Melbourne skreczował w piątym secie. Starszy o pięć lat rywal udział w takich zawodach notuje nieprzerwanie dziewiąty rok z rzędu, a debiut zaliczył 10 lat temu. Poza tym ma w dorobku osiem wygranych turniejów ATP, w tym kończącą imprezę masters - ATP Finals sprzed dwóch lat.

Potem zawodnikowi z Chaskowa nie wiodło się najlepiej, co miało odzwierciedlenie w jego pogarszającej się pozycji w rankingu. W styczniu dotarł jeszcze do 1/8 finału Australian Open, ale w ostatnich miesiącach na kortach twardych w czterech imprezach poprzedzających US Open zanotował tylko jedno zwycięstwo.

Majchrzak okazał się dla niego wymagającym przeciwnikiem przez dwa sety. W inauguracyjnym przez dłuższy czas obaj dobrze pilnowali własnego podania. W swoich pierwszych czterech gemach serwisowych Dimitrow oddał rywalowi tylko jeden punkt. Przełamanie zaliczył na sam koniec tej partii. Popisał się wtedy udanym returnem i skorzystał z błędów podopiecznego Tomasza Iwańskiego.

Na początku drugiej odsłony Polak popisał się efektownym zagraniem - dobiegł do skrótu i zakończył akcję crossem. Ale dość szybko znalazł się w trudnej sytuacji - w czwartym gemie przegrywał przy swoim serwisie 0:40. Zdołał doprowadzić do remisu, ale na koniec popełnił błąd, który kosztował go stratę podania. Po chwili faworyt prowadził już 4:1. Majchrzak nie rezygnował z walki i wygrał trzy gemy z rzędu. Popisał się jeszcze później kilka razy udanymi zagraniami, np. w róg kortu. W tie-breaku prowadził już 5-2, ale pozwolił Bułgarowi zapisać na swoim koncie cztery kolejne punkty i w dalszej części gry to ten tenisista miał przewagę. Polak obronił jeszcze trzy piłki setowe, ale ze zwycięstwa w tej partii cieszył się rywal.

Trzecia odsłona była już jednostronna. Podbudowany odparciem naporu przeciwnika Dimitrow, którego wspierała głośno z trybun grupka rodaków, radził sobie coraz lepiej. Piotrkowianin z kolei popełniał coraz więcej pomyłek. Na wstępie wybronił się przed stratą podania, ale potem przytrafiło mu się to dwukrotnie. W ostatniej akcji trwającego dwie godziny i 17 minut meczu posłał piłkę w siatkę. Był to jego 32. w tym spotkaniu niewymuszony błąd. Rywal zaliczył ich o cztery mniej, a jeszcze większą przewagę miał pod względem uderzeń wygrywających - 41 do 26.

Zawodnicy ci zmierzyli się po raz pierwszy.

Polak w ubiegłym roku w Nowym Jorku odpadł w kwalifikacjach. Tegoroczny występ poza premią w wysokości 163 tysięcy dolarów da mu awans w okolice 80. miejsca na światowej liście.

Majchrzak był ostatnim Polakiem w singlowej stawce w tegorocznych zmaganiach na kortach Flushing Meadows. W drugiej rundzie odpadły Magda Linette i Iga Świątek, a mecze otwarcia przegrali Hubert Hurkacz i Magdalena Fręch.

tenis ziemny

Sport

Olimpia Grudziądz pokonała Stomil Olsztyn w ostatniej akcji. Utrzymanie coraz bliżej

Olimpia Grudziądz pokonała Stomil Olsztyn w ostatniej akcji. Utrzymanie coraz bliżej?

2024-05-12, 18:45
Za nami kolejne spotkania III i IV ligi piłkarskiej

Za nami kolejne spotkania III i IV ligi piłkarskiej

2024-05-12, 18:25
Mikołaj Grad: Jestem dumny z chłopaków. KSK Ciech Noteć z awansem do I ligi

Mikołaj Grad: „Jestem dumny z chłopaków!". KSK Ciech Noteć z awansem do I ligi

2024-05-12, 17:00
Speedway Grand Prix w Warszawie: Bartosz Zmarzlik drugi, zwyciężył Jason Doyle

Speedway Grand Prix w Warszawie: Bartosz Zmarzlik drugi, zwyciężył Jason Doyle

2024-05-11, 23:03
Sukces bydgoskiej kajakarki. Dwie osady na podium Pucharu Świata w Szegedzie

Sukces bydgoskiej kajakarki. Dwie osady na podium Pucharu Świata w Szegedzie

2024-05-11, 16:00
Pokonali 21 kilometrów z Kruszwicy do Inowrocławia Za nami Bieg Piastowski

Pokonali 21 kilometrów z Kruszwicy do Inowrocławia! Za nami Bieg Piastowski

2024-05-11, 13:33
Wielkie żużlowe święto na PGE Narodowym Przed nami Orlen FIM Speedway Grand Prix Of Poland  Warsaw

Wielkie żużlowe święto na PGE Narodowym! Przed nami Orlen FIM Speedway Grand Prix Of Poland – Warsaw

2024-05-11, 11:39
Polskie siatkarki zagrały towarzysko z Holandią

Polskie siatkarki zagrały towarzysko z Holandią

2024-05-10, 23:46
Słaba postawa Zawiszy. Bydgoszczanie z kolejną przegraną

Słaba postawa Zawiszy. Bydgoszczanie z kolejną przegraną

2024-05-10, 22:45
Porażka Magdy Linette w turnieju WTA. Wyrównany pojedynek z utytułowaną Azarenką

Porażka Magdy Linette w turnieju WTA. Wyrównany pojedynek z utytułowaną Azarenką

2024-05-10, 22:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę