Anna Gembicka

2023-01-17
Anna Gembicka/fot. Archiwum

Anna Gembicka/fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa dnia - Anna Gembicka

Gościem programu „Rozmowa Dnia” była dziś Anna Gembicka – wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Poruszyliśmy takie tematy, jak niskie ceny zbóż, import z Ukrainy, rolnicze emerytury i wakacje kredytowe dla rolników.

Agnieszka Marszał: Chyba jednak nie udało się pomóc Ukrainie bez uszczerbku dla polskich rolników. Narzekają, że napływ zbóż z Ukrainy jest niekontrolowany i tak duży, że polskie zboża – głównie słyszymy o kukurydzy –zalega w magazynach. Jest problem, żeby kukurydzę czy rzepak sprzedać, a ceny są tak niskie, że rolnicy mówią, że jest to na granicy opłacalności. Co zawiodło?
Anna Gembicka: Trzeba zacząć od tego i przypomnieć, że już w zeszłym roku uruchomiliśmy skup pszenicy przez Krajową Grupę Spożywczą. To pozwoliło – na pewno w przypadku pszenicy – na ustabilizowanie cen. Natomiast jeżeli chodzi o napływ zboża z Ukrainy, to nieprawdą jest, że jest on niekontrolowany...

Słyszymy dwa komunikaty – minister zapewnia, że kontrola jest, a rolnicy mówią, że nie ma.
– Zboże, które do nas wpływa jest ewidencjonowane i kontrolowane. W tym momencie z Ukrainy napływają trzy rodzaje zbóż – nasienne kontrolowane przez PIORiN, paszowe kontrolowane przez weterynarię i konsumpcyjne kontrolowane przez IJHARS. My wzmacniamy jeszcze te kontrole – tak, że już nie będzie wpływało do Polski zboże tzw. techniczne, co było też problemem, zgłaszanym właśnie przez rolników. Zakupiliśmy też dodatkowy sprzęt – chromatografy, które mają doprowadzić do tego, żeby kontrole były jeszcze bardziej szczelne. Jednocześnie pan premier Kowalczyk skierował do Komisji Europejskiej pismo w sprawie zakończenia derogacji na transport zboża z Ukrainy…

Co to znaczy?
– To nie jest tak, że to polski rząd zgodził się na napływ zboża z Ukrainy. To jest otwarcie granic przez Unię Europejską – taką decyzję podjęła Komisja Europejska. Polska jest akurat krajem granicznym, więc jesteśmy na pierwszej linii.

Ale to zboże miało od nas płynąć dalej, a rolnicy mówią, że tak nie jest – że kukurydza polskich rolników stoi jeszcze wciąż na polach, a w magazynach jest ta ukraińska.
– Czy to zostanie zamknięte, ograniczone, czy też zostaną wprowadzone jakieś mechanizmy – to wszystko zależy od decyzji Komisji Europejskiej. Jak powiedziałam –premier Kowalczyk wystosował pisma w tej sprawie i mamy nadzieję, że Komisja Europejska w pewien sposób zmieni podejście. Ale też chciałam przypomnieć, bo opozycja – szczególnie PSL – mówi, że Polska się na to zgodziła. To zostało przegłosowane w Unii Europejskiej, także z poparciem właśnie tych grup parlamentarnych w PE, które rządzą. Oprócz tego już w 2014 roku Platforma i PSL zgodziły się na bardzo mocne otwarcie na zboże, także z Ukrainy. Wtedy szczególnie województwa na ścianie wschodniej bardzo mocno podnosiły tę kwestię. (...)

Zobacz także

Jakub Kościerzyński

Jakub Kościerzyński

Anna Gembicka

Anna Gembicka

Sebastian Gawronek

Sebastian Gawronek

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Monika Chlebicz

Monika Chlebicz

Grażyna Dziedzic

Grażyna Dziedzic

Piotr Hemmerling

Piotr Hemmerling

Jacek Janiszewski

Jacek Janiszewski

Bartosz Szymanski

Bartosz Szymanski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę