Pół Polski wyjechało nad morze, a teraz wraca. Uwaga! Możliwe korki na A1
Niedziela 14 czerwca to dzień powrotów z długiego weekendu. Wielu mieszkańców regionu zdecydowało się odpocząć nad morzem, zatem część stoi właśnie w korkach. To relacja z trasy naszych słuchaczy - pana Leszka i pani Beaty, którzy wracają autostradą A1 z Wyspy Sobieszewskiej do Torunia.
- Spory ruch, ale nie ma co się dziwić, skoro pół Polski wyjechało nad morze. Jakoś trzeba to przeżyć, będziemy stali 3 kilometry, ale nie jest tak źle. Do przeżycia. warto było. Piękna pogoda, mnóstwo przeżyć, wspomnień z pięknych miejsc - mówili pani Beata i pan Leszek.
Zatory tworzą się przed wjazdem na A1 w Rusocinie pod Gdańskiem oraz powoli także w Nowej Wsi pod Toruniem, gdzie kończy się płatny odcinek A1. Aktualne informacje o korkach można znaleźć na twitterze zarządcy trasy czyli spółki Amber One. Czas oczekiwania może wydłużać się w zależności od natężenia ruchu od 15 min nawet do godziny. Tak więc kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.